Rozpoczynamy cykl mini wywiadów z postaciami z polskiej sceny wind- i kitesurfingowej. Jako pierwszy na pytania odpowiada Maciek "Kapusta" Kapuściński.
- Kilka słów o sobie
Maciek Kapuściński, windsurfer, instruktor, właściciel firmy organizującej wyjazdy szkoleniowe Wavecamp i serwisu
www.windsurfingkarpathos.pl.
- Plany na ten sezon
Priorytetem jest, jak co roku, radocha kursantów z postępów na Wavecampach. Oprócz tego chciałbym zachęcić w tym sezonie jak największą liczbę windsurferów do niezapomnianych wakacji na greckiej wyspie Karpathos. Wśród tegorocznych wyzwań wisienką na torcie będą zawody Wavecamp Pro, czyli oficjalne Mistrzostwa Polski Wave PSW, które zamierzamy rozegrać w czerwcu. Dzięki długim dniom w tym okresie powinno się udać rozegranie podwójnej eliminacji. Będzie profesjonalna ekipa sędziowska, film i zdjęcia z zawodów. Inspiracją są niemieckie zawody Big Days, w których miałem okazję startować. Poza tym mam przyjemność zajmować się żeglugą wave w Polskim Stowarzyszeniu Windsurfingu i wraz z Marcinem Bocianem, który odpowiada za freestyle, organizujemy zawody i szkolimy w tych dyscyplinach pod egidą PSW. A wygląda na to, że w końcu nadchodzą złote lata dla tych najbardziej widowiskowych odmian windsurfingu. Dowodem na to może być fakt, że wszystkie miejsca na majowy Wavecamp na Gran Canarii skończyły się już w lutym!
Fot. kiterewa.pl
- W jakim wyjątkowym miejscu ostatnio pływałeś?
Do żeglugi wave preferuję trudne warunki Morza Północnego i naszego Bałtyku: Klitmoeller, Oostende, Ustka, Łeba. Do freestyle'u nie widziałem lepszych warunków niż na wspomnianej wcześniej wyspie Karpathos. Silny wiatr przez całe lato, płaska jak stół woda przy brzegu, niewielkie zafalowanie do powietrznych tricków w zatoce Gun's Bay i przepiękna sceneria z górami dookoła - to właśnie sprawia, że uważam ten spot za jeszcze lepszy od Fuerteventury gdzie oprócz znakomitych warunków nie ma nic oprócz piasku dookoła.
- Ulubiony trick/manewr ?
Uwielbiam uczucie towarzyszące back loopowi jednorącz i frontside aerialowi off the lip.
- Na jakim sprzęcie pływasz
Na żaglach Simmera (model Icon). Z deskami bywa różnie. Do pływania wave mam 78-litrowego Patrika a do słabszego wiatru na falach i do freestyl'u mam kilkuletnią RRD freestyle/wave o wyporności 96 litrów.
- Co byś zmienił/ dodał w swoim quiverze ?
Zamierzam w tym sezonie zaopatrzyć się w dużą deskę wave.
- Jak ustawiasz swój sprzęt ?
Pędnik:
Dość mocno wybieram żagiel po maszcie i luźno po bomie. Dzięki temu jest stabilny ale też generuje dużo mocy. Korzystam z długich linek trapezowych.
Paleta:
Jak koncentruję się bardziej na skokach, to ustawiam paletę w 1/3 szyny masztowej (patrząc od rufy). Mogę w ten sposób uzyskać wyższą prędkość przed skokiem.
Gdy warunki wiatrowe są dalekie od ideału, bądź jest więcej jazdy na fali niż skoków, to paletę przesuwam do przodu, do 2/3 długości.
Deska:
Ustawienie stateczników w deskach wave to temat na dłuższy artykuł. Ja z reguły ustawiam stateczniki na środku szyny w skrzynkach US-box.
- Ulubione warunki ?
2-3 metrowe równe fale, sideshore i wiatr na 4,2.
- Jak wolisz pływać, przeżaglowany czy niedożaglowany ?
Uwielbiam być przeżaglowany, ale fajnie, gdyby oprócz urwanej głowy warunki umożliwiały jeszcze zabawę na falach i naukę nowych tricków.
-Masz jakąś radę dla czytelników Sieplywa?
Nie doprowadź do momentu, w którym nie będzie Ci się chciało rozwijać swoich umiejętności technicznych. Jak się nie uczysz to się cofasz :)
- Dzięki za odpowiedzi i życzę Ci udanego sezonu
Dzięki, również życzę wszystkim czytelnikom Sieplywa.pl owocnego sezonu