26.09.2012
Prezentacja dwóch modeli latawców Ozone 2013
Ozone Edge 2013
Nowy Edge, to absolutnie bezkompromisowy produkt. Naszym zamiarem było stworzenie kite'a o parametrach wyczynowego samochodu wyścigowego. Edge 2013 to prawdziwy wojownik. Jest szybki, piekielnie mocny i dynamiczny. Zastosowanie naszych specjalnych aramidowych linek wywindowało nasz latawiec na jeszcze wyższą półkę w swojej kategorii. Linki te są o 50% cieńsze od standardowych, co gwarantuje wrażenia porównywalne z potężnym turbodoładowaniem w samochodzie, bez turbodziury na starcie.
Moc generowaną przez Edge'a nie da się porównać z żadnym innym latawcem. Jeśli chcesz uderzyć w big air i dorzucić do tego mega hang time, Edge zareaguje natychmiast i wystrzeli Cię w powietrze wyżej i na dłużej, niż tego oczekiwałeś. Fantastyczny speed i power z łatwością mutują i w oka mgnieniu transformują w wysokość i super drift w powietrzu. Jeśli chcesz przekroczyć wszelkie granice, znajdź falę, uderz w nią na pełnym speedzie, wybij się i odkryj nowe oblicze stratosfery. I to zupełnie naturalnie, ot tak! Potwierdza to nasz "kierowca" testowy i instruktor, Marek MURPHY Zach.
Foto: Abner Kingman/abner@kingmanphotography.com, Rider: Ozone Race Team
Edge 2013 to nie tylko bezkompromisowa maszyna freeride'owa. To także perfekcyjne narzędzie do race'u. Niezaprzeczalnie od wielu sezonów zapewnia profesjonalnym rider'om miejsca na podium podczas najważniejszych mistrzostw na całym świecie. Wyniki mówią zawsze najlepiej za siebie, a takimi jak Edge, nie legitymuje się żaden inny kite do race'a. Wyposażony w nowy Race Control System, nowy Edge umożliwia trymowanie w trybie rzeczywistym w pełnym powerze i pozycji. Opcja podwójnego bloczka gwarantuje regulację poweru, oraz zmianę nastawów bez strat podczas wyścigu. Zawodnik w pełnym wychyleniu i docisku na finy zwyczajnie jest w stanie komfortowo regulować power/de-power bez zachwiania pozycji, czy utraty mocy i prędkości. Proste i zarazem doskonałe rozwiązanie.
Piękno nowego "Edka" to fakt, że każdy, nie tylko profesjonalny racer, może cieszyć się jego możliwościami. Rewelacyjnie odnajduje się w kombinacji słabszy wiatr i deska twin tip, właśnie dzięki niesamowitemu kreowaniu poweru. Gdy inni toczą nierówną walkę z żywiołem na 12tkach, Ty bez problemu wyjdziesz na 9tce, a gdy tylko mocniej dmuchnie z automatu jesteś wyposażony w turbodoładowaną bestię!
Prężnie rozwijający się race w Polsce, to doskonałe pole bitwy dla nowego Edge'a. Takie zawodniczki i zawodnicy, jak Agnieszka Grzymska, Michalina Laskowska, oraz Filip "Świstak" Porzucek potwierdzają jedynie słuszność kierunku race w rozwoju kitesurfingu w Polsce. Dodatkowa i zarazem pierwszorzędna motywacja, to letnie igrzyska olimpijskie Brazylia 2016, gdzie kitesurfing zadebiutuje jako sport olimpijski właśnie w kategorii race.
Mając Edge'a 2013 w swoim quiverze, będziesz o jeden, wielki krok bliżej doskonałości. Nie czekaj! The sky is no longer the limit... My już go mamy! Chcecie? Przetestujcie na naszych wyjazdach, trenujcie pod okiem tylko najlepszych instruktorów, a na koniec wrzućcie nowego "Edka" do Waszej stajni! Adrenalina i profesjonalne podejście gwarantowane!
Ozone Reo 2013
Wreszcie się objawił. Dla tych, dla których bezapelacyjnie najważniejszy jest wave, Ozone przygotował kolejne wcielenie kultowego latawca Reo. Od swojego debiutu Reo był dedykowany dla tych rider'ów, dla których duże fale to nirwana. Intuicyjny, pozwalający skupić się riderowi tylko i wyłącznie na tym co najważniejsze. Na fali.
Lekko zmodyfikowany design jeszcze bardziej przykuwa oko ciekawskich z brzegu, dając jednocześnie cyt:"misticzne" poczucie wolności każdemu, kto na nim płynie. Rozwiązania sprawdzone w poprzednich modelach takie jak bezbloczkowy system, czy One-Pump do szybkiego setup'u sprzętu, w połączeniu z ogromną szybkością reakcji, płynnością ruchu i świetnym i kontrolowanym ogarnianiem szkwałów, to tylko część zalet REO.
Idealne i mega dokładne prowadzenie, stabilność, a także ogromny de-power powodują, że Reo 2013 jest jedyny w swoim rodzaju i staje się doskonałym wyborem dla prawdziwych łowców fal. Projektowany i testowany przy użyciu desek surfingowych potwierdza jedynie swoje przeznaczenie.
Foto: Stephan Kleinlein/oceanbluesky@mac.com, Rider: Torrin Bright
Reo cieszy się pozytywnymi opiniami riderów praktycznie z każdego zakątka świata i bardzo różnych warunków wiatrowych. Wielu z nich wręcz zapewniło nas, że osiągnęli fantastyczny progress wyłącznie dzięki latawcom REO, co utwierdza nas w przekonaniu, że sezon wave 2013 należy do nowego megalatawca Ozone'a.
Plecaki z Reo 2013 rzędami zapełniają sukcesywnie nasze magazyny. To gdzie te fale???
GOTOWI NA JOVI?!?
Bogo
Źródło:
www.jovitravel.pl Tekst : Maciek Chrostowski - Jovi Pro Management, OZONE Team