18.03.2011
Bodyboarding na tamie w Australii
Chłopaki z Australii złapali nową, nielegalną zajawkę. Mianowicie na czymś w rodzaju tamo-kanału gdzie bardzo szybko płynie mała warstwa wody postanowili zjechać na bodyboardach. Ciężko jest to wszystko nawet opisać, ale wygląda bardzo ekstremalnie. A wyobraźcie sobie zjazd w tym samym miejscu na skimboardzie. To by było dopiero coś! Otuchy nie dodają na pewno skały, zaczynające się dosłownie kilkanaście metrów za końcem "stoku".
Maciek