Kai Katchadourian został przyłapany z deskami z logo Simmera. I nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby pojawiło się jakiekolwiek inne logo. Kapitan teamu hawajskiej marki oraz szef jej R&D przyznał, że owszem pracują nad deskami. Nie wiadomo kiedy się pojawią ani jak będą wyglądać. Wiadomo tylko, że będą 4 modele (nazwy poglądowe): down the line wave, all around wave, freestyle wave, slalom. Jak widać grafika również jeszcze ma powstać:
Shaperem Simmera został Ola Helenius, który projektował np. niektóre wave'owki dla Starboarda. Po odejściu z tajlandzkiej firmy znalazł pracę na Hawajach. Kai opisuje go jako "szalonego naukowca, który jednak słucha co się do niego mówi i przekłada to na kształt desek". Do tego od strony technicznej nad produkcją będzie czuwać Maurizio Ubaldi.
Prototyp deski Simmera w akcji
Wiadomo również, że co najmniej jedna z desek (prawdopodobnie down the line wave) będzie miała 4 finy (quadfin setup) w systemie Slot Box wprowadzonym w tym roku na rynek przez Tabou.
Nie wiadomo jeszcze również jak będzie wyglądała polityka firmy, czy będą to deski masowo sprzedawane na cały świat, czy może bardziej ekskluzywna marka niczym np. Quatro. Wiadomo jednak, że Kai Katchadourian (to tak a propos ;), jest nie najgorszym perkusistą. Gra w zespole heavymetalowym, który od czasu do czasu koncertuje na Hawajach. Zobaczcie go tym razem w trochę innym, solowym wydaniu.