Zobaczcie zarazem piękny, wzruszający, dobrze zmontowany i napakowany akcją film wspominający Andy'ego Ironsa, jaki opublikował serwis surfline.com. O jego stylu, uniwersalności, wybitności i temu dlaczego już nie będzie drugiego AI opowiadają jego przyjaciele, współzawodnicy i jego brat Bruce.
Warto zobaczyć, nawet jeśli nie było się fanem trzykrotnego Mistrza Świata, ani nie śledzi się surfingu. I obiecujemy, że to już ostatni filmik, tribute czy innego rodzaju wspomnienie o zmarłym 2 listopada 2010 surferze. Nie mogliśmy się powstrzymać...