Neptun albo obraził się na Cabo, albo był przychylny tylko jednemu człowiekowi -
Victorowi Fernandezowi. Niestety zawody PWA na Cabo Verde musiały się zakończyć bez rozstrzygnięcia na wodzie. Pierwsza trójka w rankingu pozostała więc niezmieniona.
I tak mistrzem świata w konkurencji wave sezonu 2010 został
Victor Fernandez, tytuł wicemistrza trafia do
Ricardo Campello, a trzecie miejsce zdobywa
Phillip Koster!
Wielkim przegranym jest
Kauli Seadi, który nie zyskał ostatniej szansy na wskoczenie do finałowej trójki. W tym sezonie musi się zadowolić czwartym miejscem, które przez wielu sportowców uważana jest za najbardziej irytujące.
Wszystkim zawodnikom serdecznie gratulujemy i mamy nadzieję, że w przyszłym roku zawody wrócą na Cabo. Tak jak i wiatr!