Kolejny spot w zagrożeniu. Władze
Tarify postanowiły wybudować nowy parking położony przy windsurfingowym spocie
Casa de Porros. Problem w tym, że przy okazji zablokowano swobodny dostęp do spotu, a sam parking usytuowano aż 400 m od plaży.
Jak wykazują lokalni surferzy parking w tej lokalizacji przyczyni się do "zniszczenia" spotu. Po pierwsze długie spacery ze sprzętem przy huraganowym wietrze i pokonywanie 1.5 metrowego wału, jakim ma być otoczony parking, skutecznie zniechęcą ludzi do przyjazdów, a po drugie ilość zaplanowanych miejsc parkingowych pokryje zaledwie 10% zapotrzebowania w sezonie. Innej możliwości zaparkowanie ma nie być.
Wcześniej do Casa de Porros zjeżdżało wielu surferów z camperami, co być może nie bardzo było w smak lokalnym firmom żyjącym z turystyki i stąd pojawił się konflikt. W każdym razie możecie pomóc lokalnym surferom w obronie spotu Casa de Porros, wysyłając petycję skierowaną do władz Tarify. Wystarczy wejść na stronę
http://www.saveourspot.org/?page_id=7 podać swoje dane i wysyłamy!