06.08.2009
Chwila odpoczynku w Sopocie

Po dwóch dniach fantastycznej, żeglarskiej pogody szczęście przestało dopisywać uczestnikom regat o Mistrzostwo Europy w klasie Formuła Windsurfing. W czwartkowe przedpołudnie zamiast pojawić się na wodzie, deskarze odpoczywali i korzystali z uroków sopockiego słońca.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu


Pierwsza odroczka została opuszczona dopiero o 15:00, kiedy wiatr osiągnął prędkość ośmiu węzłów. Panie ruszyły na wodę. W między czasie wiatr jednak osłabł i po godzinie wyścigi dla kobiet zostały odwołane.

Mężczyźni, którzy od dzisiaj pływają w złotej i srebrnej flocie, na zejście na wodę czekali nieco dłużej. Wieczorem aura była nieco łaskawsza i około 17 udało się rozegrać jeden wyścig w złotej flocie. - Dziś wiało bardzo słabo, więc pływało się dosyć ciężko. Do tego dość długo czekaliśmy żeby zejść na wodę - żagiel składałem dzisiaj chyba ze trzy razy - opowiadał po wyścigu lider klasyfikacji "youth" Jacek Piasecki. - W tym roku skompletowałem nowy sprzęt i muszę powiedzieć, że bardzo dobrze pływa mi się na Formule. Są to dla mnie bardzo udane regaty, prowadzę w mojej klasyfikacji i bardzo się z tego cieszę - dodał na koniec Jacek.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu


Po dzisiejszym dniu zmiany nastąpiły jedynie w złotej flocie - na prowadzeniu znalazł się Steve Allen, tuż za nim, z taką samą ilością punktów, jest Przemek Miarczyński, a na trzecim miejscu Arnon Dagan.

Do końca regat zostały jeszcze dwa dni, miejmy nadzieję, że wiatr nie zepsuje dalszej rywalizacji.

Aleksandra Waśko

Bogo

Źródło:

www.skz.sopot.pl Foto : Tam Hohnberg
top