Sztuczne fale coraz mocniej wchodzą do surfingowego świata. Prezentowaliśmy już jakiś czas temu prototypowy projekt o nazwie Surf Lake, teraz możemy zobaczyć go w pełnej krasie. Wyróżnia się on dużą przepustowością (do 2000 fal na godzinę) oraz aż 5 niezależnymi breakami na wszystkich poziom zaawansowania: od początkujących dzieciaków do tub dla prosów. Trzeba przyznać, że takie jeziorko wygląda zachęcająco. Chyba czas poszukać jakiegoś dużego stawu i zacząć zbierać kasę na aparaturę..
Maciek