Surfing w Ameryce to nie tylko słoneczna Kalifornia czy Floryda. Ponieważ w po drugiej stronie Atlantyku wszystko musi być duże, to takie również są Wielkie Jeziora Północnoamerykańskie, których rozmiary powodują, że potrafią się rozbujać. Oczywiście trudno mówić o takich falach jak na Jaws czy Mavericks, ale nasi rodzimi surferzy pewnie by się tam odnaleźli. Zwłaszcza, że podobnie jak w Polsce, pływa się tam głównie
zimą, kiedy przychodzi załamanie pogody. A w takie dni trzeba pływać.
Maciek