Dla mnie kamper, zwłaszcza w tej mniejszej odsłonie, w której z zewnątrz przypomina napakowanego busa, zawsze będzie kojarzył się przede wszystkim ze starym, dobrym ogórkiem. Czasy się zmieniają, samochody również. Wygląda na to, że od teraz coś innego będzie mi się śnić po nocach.
Mercedes Sprinter 4x4 nawet w wersji "gołej" to spełnienie marzeń każdego surfera. Do środka można wrzucić cały sprzęt świata, materac i jeszcze będzie miejsce na kompletnie niepotrzebne gadżety. Całą tę przestrzeń można dobrze wykorzystać, zwłaszcza jak ktoś ma o tym jakieś pojęcie. Firma Outside Van zajmuje się adaptacją takich samochodów pod wypasione kampery i trzeba przyznać, że idzie im to całkiem nieźle.
Firma niestety/na szczęście znajduje się w USA. Całkowity koszt takiego cudeńka to około 100.000 USD, a na swój wymarzony dom będzie trzeba poczekać od dwóch do dwunastu miesięcy, w zależności od poziomu customizacji i dostępności samochodów. Czy warto? Wystarczy chyba popatrzeć na fotki?
Kuba