26.08.2013
Wywiad Sieplywa.pl : Kauli Seadi!

31-letni obecnie Kauli Seadi (JP/Hot Sails Maui) jest riderem, którego nie trzeba przedstawiać nikomu. Dzisiaj mamy dla Was wywiad, który przeprowadziliśmy z 3-krotnym mistrzem świata wave w kwietniu tego roku. Zapraszamy do lektury!

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu


Imię/Nazwisko: Kauli Seadi
Miejsce urodzenia: Florianopolis, Brazylia, 20 Grudnia 1982 rok.
Zawód: Profesjonalny windsurfer, manager Clube Kauli Seadi
Ulubiony spot: Indonezja i Mikronezja, są tam niesamowite fale
Ulubiony hals: Każdy tak długo jak można na nim jeździć z falą
Skoki czy jazda z falą: Jazda z falą
Ulubiony zestaw: JP twinser-quad i Hot Sails Maui KS3
Ulubieni sportowcy windsurfingowi: Brawzinho, Phillip Koster, Keith Teboul, Levi Siver, Ricardo Campello, Robby Naish, Josh Angulo
Ulubieni sportowcy niewindsurfingowi: Travis Pastrana, Kelly Slater, Joel Parkinson, Gabriel Medina
Inne sporty/hobby: Motocross, hangglide, surfing, SUP, kite, tow-in, foil, nurkowanie, żeglarstwo

Sieplywa.pl: Jak się masz? Jako, że na Maui jest właśnie sezon sesji zdjęciowych do nowych katalogów sprzętu, podejrzewamy, że jesteś właśnie na wyspie. Lubisz tą część swojej pracy?

Kauli Seadi: Mam się bardzo dobrze. Na Maui jest teraz rewelacyjnie, zwłaszcza, że pracujemy z Hot Sails Maui nad nowym 3-listwowym żaglem. Mamy również sesję do katalogów produktowych JP więc pływamy bardzo dużo na windsurfingu, a kiedy nie wieje, na SUPie. W tym roku pływaliśmy niezwykle dużo.

Kauli na JawsKauli na Jaws


Sieplywa.pl: Ok, czas na standardowe pytanie. Jak zaczęła się Twoja przygoda z windsurfingiem?

Kauli Seadi: Zacząłem gdy miałem 12 lat na lagunie przed domem moich rodziców. Miałem bardzo łatwy i szybki dostęp do wody.

Sieplywa.pl: Opowiedz nam coś o miejscu, z którego pochodzisz.

Kauli Seadi: Urodziłem się we Florianopolis, które jest wyspą. Dorastałem mając surfingowe zaplecze, jako że moje rodzinne strony są stolicą brazylijskiego surfingu.

Sieplywa.pl: Jak pozyskałeś sponsorów i zacząłeś startować w zawodach?

Kauli Seadi: Na początku byłem wspierany przez lokalne szkółki i praktycznie od samego początku kariery Mormaii wspomagało mnie bym startował w brazylijskich zawodach.

Sieplywa.pl: Jakie są Twoje ulubione spoty, na jakich jeszcze nie byłeś, a chciałbyś odwiedzić?

Kauli Seadi: Zakochałem się w Tahiti i Indonezji. Co do innych- chciałbym odwiedzić wszystkie spoty podczas tripu łodzią dookoła świata.

Sieplywa.pl: Wszyscy słyszeliśmy o Twojej niedawnej zmianie sponsora żagli. Co było głównym czynnikiem, który zadecydował o takim posunięciu? Było to spowodowane obecnym kształtem touru PWA czy może podejściem poprzedniego sponsora? A może po prostu byłeś znudzony zawodniczą stroną windsurfingu?

Kauli Seadi: Nie miałem już takiej motywacji do startów w tourze jak wcześniej więc zdecydowałem wziąć rok wolnego i skupić się na jeździe z falą na windsurfingu. Neilpryde niezbyt dobrze przyjął ten pomysł i dlatego postanowiłem znaleźć partnera, który wesprze mnie w moich marzeniach i pozwoli mi popchnąć dalej tak windsurfing jak i moją pasję. Jeffowi z Hot Sails Maui bardzo spodobał się mój pomysł.

Kauli w obiektywie Jimmiego HeppaKauli w obiektywie Jimmiego Heppa


Sieplywa.pl: Kiedy zacząłeś myśleć o przejściu do innej firmy?

Kauli Seadi: Pod koniec zeszłego roku.

Sieplywa.pl: W oficjalnym oświadczeniu powiedziałeś, że ograniczysz starty w tourze do przystanków z prawdziwymi warunkami wavowymi. Jakiś czas temu przeprowadziłem wywiad z Brawzinho, który powiedział, że władze PWA słuchają rad zawodników w kwestii organizacji zawodów. To nie wystarczyło czy po prostu potrzebowałeś zmiany?

Kauli Seadi: Potrzebowałem zmiany. Zmiany są dobre zawsze wtedy kiedy są zmianami na lepsze.

Sieplywa.pl: Masz już w kieszeni kilka tytułów mistrza świata wave, planujesz wrócić do pełnego cyklu PWA i wywalczyć następny tytuł?

Kauli Seadi: Na razie o tym nie myślę. Najprawdopodobniej będę tak zafascynowany tym co zaplanowałem na ten rok, że nie będę tęsknił za tourem.

Sieplywa.pl: Jakie są dla Ciebie plusy i minusy współpracy z wyraźnie mniejszym niż poprzedni brandem?

Kauli Seadi: Wszystko jest naprawdę super. HSM poświęca mi bardzo wiele uwagi i komunikacja między nami jest naprawdę dobra, zwłaszcza przy projektowaniu prototypów nowych żagli możemy pracować bardzo ściśle i robić szybkie postępy. Jeff i Tom są bardzo doświadczeni.

Podczas PWA na Cabo VerdePodczas PWA na Cabo Verde


Sieplywa.pl: Jaki jest obecnie zakres Twoich obowiązków w Hot Sails Maui i JP? JP jest chyba częścią Pryde Group, współpraca z HSM nie koliduje z tą z JP?

Kauli Seadi: Nie, JP i Neilpryde są oddzielnymi firmami w obrębie jednej grupy. JP bardzo wspiera mnie w projekcie opartym na zawieszeniu startów w PWA i pływaniu na zasadzie freesurfingu.

Sieplywa.pl: W wywiadzie dla Continent 7 kilka tygodni wcześniej wspomniałeś o projekcie podróżniczym. Pomysł brzmi bardzo dobrze, założenie chyba jest podobne do Rip Curl The Search. Opierasz swoje przedsięwzięcie na tych samych celach czy masz własną wizję?

Kauli Seadi: Na pewno zrobimy to by odkryć nieznane spoty ale chodzi nam głównie o pokazanie lifestylu opartego na prostocie i codziennej radości z życia robiąc to co najlepsze, surfując i żeglując.

Sieplywa.pl: Planujesz robić ten projekt co roku czy po prostu chciałeś jednorazowo spróbować czegoś innego?

Kauli Seadi: Wstępnie planujemy zrealizować ten projekt tylko w tym roku.

Sieplywa.pl: Poza startami w zawodach prowadzisz również swoje własne centra windsurfingowe. Uważasz się za pełno-etatowego biznesmena?

Kauli Seadi: Naprawdę wkładam bardzo dużo energii w moje centra ale na szczęście mam czas również na indywidualne projekty.

Sieplywa.pl: Ktoś pomaga Ci prowadzić bazy czy wszystkim zajmujesz się sam?

Kauli Seadi: Tak naprawdę zaczęliśmy to jako rodzinny biznes. Na szczęście moi rodzice pomagają mi organizacyjnie i są na miejscu w zasadzie przez cały rok.

Sieplywa.pl: Opowiedz nam coś więcej o swoich centrach. Jaki jest najlepszy okres na przyjazd i kiedy miejsca, w których zlokalizowane są szkółki, oferują najlepsze połączenie wiatru i swellu? Może jakieś rady w kwestii samej podróży?

Kauli Seadi: Najlepszy okres na odwiedziny jest od września do lutego, a najlepszy swell wchodzi od końca września do marca. Z Europy można dolecieć bezpośrednio na lotnisko w Natal, które jest oddalone około 1,5 godziny drogi (100km) od Gostoso.

PWA na Sylcie w 2009 rokuPWA na Sylcie w 2009 roku


Sieplywa.pl: Udzielasz prywatnych lekcji albo prowadzisz szkolenia zaawansowanych?

Kauli Seadi: Nie szkolę osobiście, mamy w klubie bardzo dobrych instruktorów ale bardzo dużo pływam z naszymi klientami oraz goścmi i udzielam im rad jeżeli tego potrzebują.

Sieplywa.pl: Uważasz, że szkolenia mogą podnieść Twój własny poziom pływania na windsurfingu?

Kauli Seadi: Myślę, że jak najbardziej ponieważ muszę dobrze przemyśleć dokładnie każdy element tricku na temat, którego udzielam rad więc ma to duży wpływ również na moją technikę.

Sieplywa.pl: Widziałem, że bierzesz udział w obozach JP Young Gun Camps. Jak ważna według Ciebie jest praca z młodymi i jak istotne jest zachęcenie dzieci do windsurfingu?

Kauli Seadi: Myslę, że dzieci są przyszłością naszego sportu i musimy je wspierać. Zwłaszcza teraz kiedy mamy tyle różnorodnego sprzętu jak lekkie deski i żagle oraz tyle możliwości dopasowania go do wymogów użytkowania przez dzieci.

Sieplywa.pl: Jak duży jest według Ciebie potencjał młodych kolesi w tych czasach? Mam na myśli to, że niedawno nikomu nawet nie śniły się takie tricki jak pushloop forward. Myślisz, że w niedalekiej przyszłości zobaczymy więcej tak rewolucyjnych tricków?

Kauli Seadi: Na pewno dzieciaki mają energię i ogromny potencjał do tego żeby popchnąć sport dalej i w dużo bardziej radykalnym kierunku.

Sieplywa.pl: Myślisz, że firmy i szkółki powinny dołożyć więcej starań do takich inicjatyw jak Young Gun Camps?

Kauli Seadi: Oczywiście. Jestem bardzo wdzięczny za to, że JP wykonuje tyle pracy z dziećmi od tylu lat, podobnie z reszta jak Hot Sails, które produkuje i rozwija najlepsze i najlżejsze pędniki dla dzieci. Niedawno zaprojektowaliśmy 3-listwowy model KS3 w rozmiarze 2.7 dla małego wymiatacza, który pływa na Oahu.

Monstrum na Cabo kilka lat późniejMonstrum na Cabo kilka lat później


Sieplywa.pl: Jak ważny jest dla Ciebie freesailing? Masz na niego dużo czasu podczas normalnego roku startów?

Kauli Seadi: W tym roku na pewno będę miał na to dużo czasu jako, że wziąłem w zasadzie rok wolnego. Zrobiłem to właśnie po to żeby cieszyć się życiem jako freesurfer i odkrywać najlepsze spoty na wybrzeżu Brazylii.

Sieplywa.pl: Pływasz jeszcze czasem freestyle?

Kauli Seadi: Tak, ale głównie oldschoolowy kiedy jest płasko.

Sieplywa.pl: Co z innymi dyscyplinami?

Kauli Seadi: W zasadzie to głównie pływam na falach.

Sieplywa.pl: Myslałeś kiedyś o organizacji eventu wavowego w Brazylii?

Kauli Seadi: Mieliśmy kiedyś przystanek PWA w Brazylii pod nazwą Mormaii Ibiraquera Wave Contest, ale tylko przez jeden rok. Ciężko jest zebrać budżet.

Sieplywa.pl: Twój styl jazdy z falą jest jednym z najlepszych i najlepiej rozpoznawalnych na swiecie. Jak myślisz, jacy riderzy (a może inne dyscypliny sportu) najbardziej wpłynęły na Twój styl?

Kauli Seadi: Jeżeli chodzi o windsurfing to zawsze oglądałem bardzo dużo filmów z Jasonem Polakowem, kocham to jak robi bottom turny, bardzo wpłynął na mnie również Francisco Goya ze swoim bardzo płynnym stylem, Keith Teboul ze swoim unikalnym sposobym zawijania na fali i szalony, Hawajski styl Josha.

Sieplywa.pl: Skoro jesteśmy przy stylu, jakie są według Ciebie najważniejsze aspekty stylowej jazdy z falą oraz dobrych skoków?

Kauli Seadi: Jest wiele tych naprawdę ważnych, kocham jazdę z falą bo jest mniej "inwazyjna", musisz dobrze wczuć się w falę i ocean, połączyć się z nim by jechać płynnie.

Sieplywa.pl: Od kilku lat w zasadzie większość firm produkuje bardzo dobry sprzęt. O ile w kwestii wytrzymałości, potrzeba ciągłego rozwoju jest nie do zakwestionowania, ciągle obserwujemy ostatnio prawdziwy boom różnych kształtów, konfiguracji finów czy krojów żagli. Co według Ciebie sprawia, że jest tego aż tyle? Czy istnieje prawdziwa potrzeba tak radykalnych eksperymentów. Czy styl pływania ewoluuje aż tak znacząco czy są to jedynie koncepcje mające napędzić sprzedaż?

Wysoki lot podczas PWA w Klitmoller (Zdjęcie: John Carter/PWA)Wysoki lot podczas PWA w Klitmoller (Zdjęcie: John Carter/PWA)


Kauli Seadi: Myślę, że cała ta różnorodność jest dyktowana przez chęć wprowadzenia naprawdę dużych ulepszeń. Szczególnie w ciągu ostatnich kilku lat riderzy starali się bardzo, by sprzęt stawał się dużo lepszy i dlatego właśnie pojawiało się tyle nowych koncepcji desek i żagli. Od dawna bardzo naciskałem na powrót twinzerów, potem quadów oraz 4-listwowych, a następnie 3-listwowych żagli. Zmiany są potrzebne by móc robić postępy i odkrywać nowe horyzonty.

Sieplywa.pl: Ile czasu spędzasz na ustawianiu swojego sprzętu? Testujesz żagle z wieloma ustawieniami finów i pozostałych elementów tak jak robią to slalomowcy czy raczej polegasz na modelach, które są w miarę uniwersalne i sprawdzają się w wielu warunkach? Może używasz różnych ustawień na różnych spotach?

Kauli Seadi: Jeżeli chodzi o deski to zawsze ustawiam je w zależności od spotu i warunków, w kwestii żagli nie zmieniam wiele i z reguły zawsze trymuje je w taki sam sposób.

Sieplywa.pl: Gdzie widzisz siebie za powiedzmy 2 lata?

Kauli Seadi: Teraz jestem bardziej wyluzowany i chce czerpać radość z lepszej części naszego sportu. Chciałbym sprawić żeby ludzie marzyli o byciu windsurferami zamiast skupiać się na ciągłym konkurowaniu na spotach z on-shoreowymi warunkami do skakania.

Sieplywa.pl: Kilka słów dla Polskich windserferów?

Kauli Seadi: Czerpcie radość z windsurfingu bo to unikalny sport, który łączy ze sobą cechy surfingu, motocrossu, żeglowania i tow-inu.

Sieplywa.pl: Dziękujemy za wywiad!

Kauli Seadi: Dziękuję!


Krzysiek

top