Dla kitesurferów, którzy surfowali na samych deskach jeszcze przed tym jak wzięli do rąk pierwszy latawiec, pływanie na falach jest czymś zupełnie prostym i naturalnym. Większość z nas jednak spróbowała kajta przed surfingiem, który jest popularny głownie w miejscach gdzie są sprzyjające ku temu warunki. Dla sporej grupy kitesurfinng jest w ogóle pierwszym sportem wodnym, jaki kiedykolwiek uprawiali! Dlatego właśnie zebraliśmy kilka punktów - pytań, które kajciarz powinien sobie zadać sam, zanim wyjdzie zmagać się na prawdziwych surfingowych falach. Pamiętajcie, żeby zaczynać przygodę z surfingiem małymi kroczkami - wtedy efekt przychodzi najszybciej i bezpiecznie ...
1. Kiedy jestem gotowy na próbę surfingu?
Generalnie, jeśli nie dajesz sobie jeszcze super rady na płaskiej wodzie, to na falach będzie bardzo trudno. Zanim wybierzesz się na fale powinieneś pływać komfortowo na płaskiej wodzie w obie strony, oraz szybko i sprawnie robić zwroty - przede wszystkim szybko - jest to przydatne, gdy znajdziesz się w złym miejscu, fala urośnie zbyt duża i trzeba się przed nią ewakuować zanim zwali się na głowę. Oczywiście zaczynaj na małych falach, ale czasem wśród nich zdarzają się większe i silniejsze.
2. Co mogę zrobić, żeby nabyć więcej doświadczenia w surfingu?
Jeśli jesteś początkujący i na kite i w kontaktach z wodą, to nie da się ukryć, że morze czy ocean mogą być przerażające. Zanim wybierzesz się na fale z latawcem, to jeśli masz możliwość pożycz zwykły surfing, albo paddle board (SUP) i spróbuj popływać dla wprawy po jakiś mniejszych falkach. Zobacz jak to jest, powalcz trochę. Jeśli nie masz możliwości wypożyczenia takiego sprzętu, to spróbuj popływać między falami nawet w pław. Jedyna droga do pływania na falach, to godziny, godziny, godziny spędzone na wodzie. Ważne jest to, abyś na falach czuł się komfortowo nie bał się - to także zależy od miejsca gdzie będziesz się uczył i wielkości fal.
3. Czy na falę muszę koniecznie mieć deskę kierunkową (directional)
Jeśli przymierzasz się do pływania na falach, to już na pewno zauważyłeś, że znakomita większość kajciarzy pływa na deskach kierunkowych. Taka moda i wygoda. Oczywiście nawet jeśli nie masz deski kierunkowej, to możesz pływać na swoim twin tipie (jeszcze 3-4 lata temu większość tak pływała). Na twin tipie będzie ci o tyle łatwiej, że nasz swoją deskę, masz footstrapy więc deska nie będzie Ci uciekać, a po za tym nie musisz się uczyć robić zwrotów na desce kierunkowej, co po pierwsze nie jest takie łatwe od razu, a po drugie szczególnie na falach. Na początek bierz swojego twin tipa i ucz się pływać z falą, utrzymywać latawiec tak aby nie przepadał. Jeśli jesteś już na tyle ogarnięty żeby próbować z deską kierunkową, to pamiętaj że latawiec do niej możesz wziąć nieco mniejszy niż do twin tipa.
4. Na jakim rozmiarze deski powinienem pływać?
To zależy głównie od tego jak pływasz. Na pierwszą sesję na falach polecamy Twojego własnego twin tipa (tak jak pisaliśmy wcześniej). Jeśli chcesz pływać na surf boardzie, to dla przeciętnego ridera o przeciętnej wadze 75 kg deska o długości 6' będzie odpowiednia. Mniejszych nie polecamy.
5. Czy powinieneś używać leasha?
Jak wiadomo, leashom na kajcie mówimy zawsze nie. Wiele osób zostało poważnie rannych, w wyniku tego, że spadli z deski, kajt ich pociągnął trochę do przodu, a potem gdy już się zatrzymali z kajtem w zenicie rozpędzona deska trafiła ich w głowę. Jeśli nie możesz sobie wyobrazić pływania na falach bez leasha to znaczy, że prawdopodobnie nie jesteś na to gotowy. nie ukrywamy jednak, że niektórzy kajciarze używają leasha w okolicznościach takich jak brzeg z licznymi dużymi kamieniami, o które deska na pewno by się roztrzaskała. Jeśli już MUSISZ pchać się do wody z leashem to nie zapomnij o kasku. Jest wiele fajnych modeli, które wyglądają dobrze i nie są obciachem.
Porównanie deski twin tip i kierunkowej 6. Pływać w footstrapach, czy może bez?
To także zależy od umiejętności. Na początek polecamy oczywiście w footstrapach. Nie będziecie się irytować, że notorycznie spadacie z deski. Tak naprawdę wiele zależy też od tego jakie są warunki na wodzie. Jeśli fala jest czysta, to pływanie strapless jest przyjemniejsze, natomiast jeśli fala jest mała, wredna, chropowata to na pewno więcej frajdy będziecie mieć jednak w footstrpaach.
7. Jak dostać się na fale pływając strapless, czyli pokonać shore break.
Pierwszym trikiem na falach jest właśnie przedostanie się przez shore break, co czasem nie jest wcale proste. Gdy przyjrzycie się dobrze falom, zobaczycie, że między nimi tworzy się coś takiego jak kanały, którymi to właśnie trzeba próbować przedrzeć się. Przeskakując przez falki trzeba lekko zwolnić, ugiąć nogi i starać się jakby przeskoczyć razem z deską. Poza tym najczęściej fale przychodzą w setach (grupach) po 3-4. Warto usiąść chwilę na plaży i poobserwować gdzie i jak się fala załamują, następnie wykorzystać moment wyciszenia pomiędzy setami i wtedy spokojnie wypłynąć.
8. Co zrobić, gdy latawiec wpadnie do wody na falach?
Jeśli kite znajdzie się w wodzie należy go podnieść najszybciej jak tylko się da. Jeśli fala wleje się do kajta to jest duże prawdopodobieństwo, że rozerwie go. Jeśli nie możesz podnieść latawca przed nadchodzącą fala, to należy płynąć tak aby zluzować linku, lub ostatecznie się wypiąć z haka.
Sekwencja na fali - tail slide
9. Jakie warunki są najlepsze do nauki wave?
Jeśli dopiero zaczynasz pływać, to do nauki potrzeba na prawdę małych falek. Idealne wymarzone warunki to fala do kolan i wiatr około 15 węzłów z kierunku wzdłuż brzegu, lub nawet lekko do brzegu.
10. Co początkujący powinien wiedzieć na temat etykiety surfowej ?
Pływając na falach warto znać kilka zasad. Pierwsza i najważniejsza z nich to nie łapać fali, jeśli ktoś ją już wcześniej złapał i na niej jedzie, bez znaczenia czy to kitesurfer, windsurfer czy surfer, a nawet SUP. Czekając na swoją falę, albo odpoczywając najlepiej trzymać się w pewnym oddaleniu od centrum spotu - nigdy w samym centrum przeszkadzając innym. No i oczywiście nie warto łapać każdej nadchodzącej fali, niech inni też się nacieszą. Ponad te wszystkie zasady należy przedłożyć jedną fundamentalną - respect the locals and environment.
Tekst pochodzi z kwietniowego wydania Kiteboarder Magazine - Paul Lang.