12.10.2005
Puchar Europy w Surfingu na Gran Canarii

W dniach 6 - 10 Października Gran Canaria stała się centrum europejskiego surfingu. Stało się to za sprawą zawodów jakie miały tam miejsce - dwu gwiazdkowy Puchar Europy w Surfingu - WQS 2* La Caja De Canarias Ocean & Earth Pro - dla kobiet była to trzy gwiazdkowa impreza. Pula nagród dla mężczyzn to $25000, a dla kobiet 7500 Euro.

El Confintal w calej okazałości









Wszystko odbywało się na plaży El Confintal, jeden z najlepszych spotów na wyspie. Warunki dopisały nadzwyczaj! Jak donoszą naoczni świadkowie klimat imprezy był nie powtarzalny. 2-3m fale zawijające się w tubę dodawały pikanterii wydarzeń. Zawodnicy byli oszołomieni warunkami i jakością fal. Można było usłyszeć z ich ust takie opinie : "It's like Indonesia in Gran Canaria". Zawody zostały uznane za jedne z najlepszych w tym sezonie.

Iballa na fali

Wśród kobiecej stawki znalazła się Iballa Ruano Moreno, która nie jest tak dobra na surfingu jak na desce z żaglem i odpadła w ćwierć finale. Po tej imprezie Iballa znajduje się na 23 pozycji w rankingu kobiet EPSA.

Udało nam się złapać Iballe pomiędzy jednym a drugim heat'em i lekko przepytać w kwestii surfingu.

Sieplywa.pl : Jak oceniasz tą imprezę?
Iballa : Dla mnie ta impreza jest 'terapią' po całym windsurfingowym tourze. Wróciłam na Gran Canarie 5'ego a 7'ego zaczęły się zawody. Nie pływałam na tym spocie dość długo, mimo to chciałam wystartować w tych zawodach gdyż była to okazja do popływania na spocie bez standardowego tłumu jaki się tam gromadzi na co dzień. Przeszłam pierwszy heat, niestety w kolejnym poległam i nie dostałam się do półfinału. Fale były tak doskonałe że trudno było nie złapać idealnej beczki.

Iballa na zawodach


SP : Czemu nie ma tu twojej siostry Daidy?
Iballa : Daida surf'uje również, ale nie tyle. Jej dusza i ciało są w 100% oddane windsurfingowi. W moim przypadku jedną nogą stoję w windsurfingu a drugą stąpam po desce surfingowej. Mimo to jest to tylko zabawa a nie profesjonalne treningi jak na windsurfingu. Może któregoś dnia przesiądę się na surfingu (śmiech).

SP : Dużo czasu poświęcasz na surfing na Gran Canarii?
Iballa : GC to miejsce gdzie się urodziłam. Pierwszy raz złapałam fale jak miałam osiem lat, razem z Daidą. Tak więc surfing był pierwszym sportem wodnym jaki zaczęłam ćwiczyć. Na GC surfuje całą zimę, również jak jestem na Hawajach nie odpuszczam falą (śmiech).

SP : Jaka jest najlepsza pora roku na surfing na GC?
Iballa : Cały rok możesz tu surfować, mimo to Wyspy Kanaryjskie oferują najlepsze surfowe warunki zimą. Latem jest więcej wiatru i wtedy wskakujemy częściej na windsurifng. Najlepszy surfing na kanarach jest od października do maja.

SP : Powodzenia w starciu z falami i chyba idziemy popływać?
Iballa : Dokładnie, czas złapać jakieś fale!

Iballa ostro dusi na fali

Iballa w tubie


Zawody wygrał Michel Bourez z Tahiti pokonując Justina Mujicana, mistrza europy EPSA 2004 i najlepszego z lokalesów - Jonathana Gonzaleza. Wśród kobiet zwyciężyła miejscowa Adelina Taylor - zeszło roczna mistrzyni EPSA. Kolejna impreza to La Caja de Canarias - 8th O´Neill Trophy na Teneryfie, która odbywa się w dniach 12-16 Października.

Na zawodach była również dwójka polskich windsurfer'ów - Andy i Mrówa (zobaczcie ich relacje). Dodatkowo na stronie ASP Europe możecie zobaczyć więcej zdjęć i filmik z zawodów.

Bogo

Źródło:

Fot.: Dimulle - www.aspeurope.com oraz www.morenotwins.com
top