28.07.2009
Relacja z zawodów Euro Challanger w Pobierowie

Po niekwestionowanym sukcesie zeszłorocznej imprezy, Pobierowo po raz kolejny zaprosiło czołowych zawodników Formuły Windsurfing na zawody rangi Euro Challanger. Równocześnie były to również Mistrzostwa Polski formuły. Na starcie pojawiło się 58 zawodników oraz 7 zawodniczek reprezentujących w sumie 12 państw. Wyjątkowo zmienne prognozy i bardzo niestabilna pogoda spowodowała, że do samego końca nikt nie mógł być pewien jakie warunki zastaną nas na wodzie. Ostatecznie organizatorzy dopięli wszystko na ostatni guzik, pogoda dopisała a na wodzie nie brakowało emocji.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Pierwszego dnia wiatr nas nie rozpieszczał. Wiatr wahał się w granicach litu 7 węzłów potrzebnego do rozgrywania wyścigów. Często przechodzące nad plażą burze nie ułatwiły sytuacji i ostatecznie po kilku próbach puszczenia inauguracyjnego wyścigu sędziowie zmuszeni byli dać za wygraną.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Sobota przywitała nas chmurami i chłodem ale za to pojawił się wyczekiwany wiatr. Kiedy na plaży zaczęli się pojawiać pierwsi zawodnicy na wodzie dmuchało około 15 węzłów. Dość szybko stało się jednak jasne, że wiatr siada i trzeba się spieszyć żeby nie zaliczyć powtórki dnia poprzedniego. Koło 11:00 ruszyła pierwsza procedura startowa i 5 minut później rozpoczęła się walka. Zarówno w pierwszym jak i drugi wyścigu, który ruszył kwadrans później, na czele floty walczyli Steve Allen i Wojtek Brzozowski. Pierwsze zwycięstwo zapisało się na konto Australijczyka, natomiast w drugim starciu górą był aktualny mistrz świata. W kobietach niezawodna okazała się Marta Hlavaty zgarniając dwa pierwsze miejsca.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Pod dwóch startach sędziowie zdecydowali się na przerwę i kiedy po godzinie usiłowali wznowić rywalizację okazało się, że wiatr był już w okolicach dolnego limitu. Mocy wystarczyło jeszcze na start i pierwsze okrążenie ale kiedy już wydawało się, że będziemy mieli 3 wynik i pierwsze zwycięstwo Przemka Miarczyńskiego, który od samego początku prowadził, wiatr osłabł jeszcze bardziej wyścig został przerwany. Tego dnia nie udało się już nic rozegrać. Po piątkowej imprezie otwierającej zawody, którą przerwała czarna chmura ze ścianą deszczu, sobotni wieczór i występ zespołu Wideo okazał się dużym sukcesem.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Trzeciego dnia wiatr był zdecydowanie najsilniejszy i dość szkwalisty. Pierwszy poranny raport z wody mówił, że mamy między 16 a 28 węzłów. W ciągu dnia warunki ustabilizowały się na poziomie 20-23 węzłów i udało się rozegrać 4 super wyścigi. Do walki na czele stawki do Wojtka i Steve'a dołączył Paweł Hlavaty, który w tych trudnych warunkach jeździł bardzo szybko. Równie ciekawa walka rozgrywała się o brązowy medal Mistrzostw Polski pomiędzy Hubertem Mokrzyckim i Przemkiem Miarczyńskim. Kiedy skończyliśmy się ścigać trudne warunki dały wszystkim porządnie w kość. O 19:00 przyszedł czas na zakończenie regat o kolejny koncert. Na najwyższym stopniu podium stanął Steve Allen przed Wojtkiem Brzozowskim i Pawłem Hlavaty. Jako trzeci z polaków skończył regaty Przemek Miarczyński wygrywając brązowy medal Mistrzostw Polski.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

W kobietach ostatni dzień przyniósł odrobinę nerwów dla Marty Hlavaty broniącej pozycji lidera zawodów. Marta zaczęła dzień falstartem i nie mogła pozwolić sobie na kolejne błędy. W silniejszym wietrze ostro naciskała reprezentantka Armenii, Sarah Hebert, ale ostatecznie z jednym punkcikiem przewagi to Polka zgarnęła główną nagrodę.

W poszczególnych kategoriach wiekowych zwyciężyli: w juniorach - Andrius Sliuburys, w youthach - Maciek Rutkowski, w mastersach - Steve Allen (!), w grand mastersach - Arvydas Moliusis.

Jako Mistrzostwa Polski zawody w Pobierowie zaliczane były do Pucharu Polski z podwójnymi punktami. Po podliczeniu wyników na prowadzenie klasyfikacji wysunął się Hubert Mokrzycki, przed Arturem Ołdakiem i Filipem Korczyckim.

do zobaczenia w Łebie!
Leszek Rutkowski, POL 1
[O'Neill, Columbus, Deemeed, Hydrosfera]

sieFotografuje

Leszek

top