02.07.2006
Mistrzostwa Świata PKRA

Janek KoryckiJanek Korycki

Hej,
Kolejny dzień za nami. W podwójnej eliminacji Victor przegrał z jednym z braci Corniel. Maciek popłynął super i wygrał heata z Gonzalesem. Janek pojechał kolejnego z braci Corniel. Niestety w kolejnych heatach zabrakło szczęścia i Maciek uległ Lhotse, a Janek Rosjaninowi Tyushkiewiczowi. Maćka heat z Lhotse przerwano gdyż kolejny z braci Corniel wpakował się na Niego ze swoim latawcem. Pynęli kolejny raz. Tutejszych „Kowalskich” startowało aż pięciu. Dodatkowo atrakcją heatu Maćka był leżący kursant z latawcem na wodzie blokujący trasę przejazdu. Skuter mało skutecznie ściąga go przez połowę heatu. Bravo Maciek.

Dziewczyny nie oddały skóry łatwo wszystkie przegrały swojego heata, ale wszystkie Polki próbowały hp i skoków do blinda. W dzisiejszych warunkach wygrywały te które lądowały nic więcej jak kiteloopy z back rollem i ewentualnie raily blind. Karolina przegrała z Wilson, Ola z Peral, Wiktoria z Mai. Ania dzisiaj nie płynęła, czeka na final. Trzymamy kciuki!!!

Chłopaki startowali na 10m, a dziewczyny na 6m lub 7m.
Dzisiejsze zawody przerwała tropikalna ulewa. Czekamy na jutro!!!

Pozdrawiamy Ola i Karola

aa

Eska

top