Klasyka w wersji XXL
Pierwotna wersja ogórka była zdecydowanie za mała. W tym egzemplarzu na pewno zmieścicie wszystkich i wszystko co może Wam się przydać podczas kolejnego surftripa. Parkowanie może być lekko utrudnione, ale czego się nie robi dla dodatkowej przestrzeni.
Autobus szkolny
Jeśli dobrze wspominacie czasy szkolne, to takie ubarwienie na pewno sprawi, że każdy poranek na spocie będzie przyjemniejszy. Problem może pojawić się, kiedy będziecie chcieli zabrać dzieciaki na wakacje.
Low rider
Z praktycznego punktu widzenia, to kompletna porażka, zwłaszcza w Polsce, ale musicie przyznać, że wygląd bardzo dobrze.
Król rdzy
Osobiście nie rozumiem tego trendu na stylizację wprost z filmu Mad Max. Jednak niewątpliwym plusem jest kompletne wyeliminowanie problemu z rdzewiejącą blachą.
Woody
Drewniane wykończenie samochodu ma swoje wady, ale zdecydowanie wygląda klimatycznie. Klimat zupełnie Eko, no i ta ryba na tyle. WTF?
XXL v.2
Dla tych, którym zielony nie odpowiada, jest też podobna wersja w kolorze bordowym. Dodatkowa sypialnia przyda się każdemu. Szkoda, że nie znamy konkretnych wymiarów tej piękności.
Limuzyna
Przedłużona wersja z szyberdachem - brzmi świetnie. Idealne rozwiązanie na gorące lato, do rzucenia okiem na spot, a także do oglądania gwieździstego nieba nocą.
Mini T1
Jeśli macie mały garaż i nieduże wymagania, to może wersja inspirowana smartem będzie idealna dla Was. Na moje 195 cm jest niestety za mała.
Offroad
Jeśli w środku jest napęd 4x4 to taka wersja wygląda bardzo zachęcająco. Zwłaszcza jeśli lubicie podjechać sobie na spocie nad samą wodę i nie nosić daleko sprzętu.
Split
Inną opcją na zabranie ze sobą całego niezbędnego sprzętu może być zwykła przyczepka. Najlepiej jeśli będzie w stylu całego samochodu. Pamiętajcie jednak, że więcej sprzętu, wcale nie oznacza talentu.
Drag racer
Jeśli potrzebujecie szybko dotrzeć na spot, to nie mogliście trafić lepiej. Byleby na spot było ćwierć mili, a droga prosta.
Klasyk
Klasyka w najlepszym formacie, idealny wóz dla prawdziwego surfera.
Party bus
Ile razy zdarzyło Wam się zaprosić znajomych na imprezę na dachu swojego kampera/przyczepy? Mimo że pytanie brzmi absurdalnie, to sam brałem udział w jednym z takich wydarzeń, więc specjalne miejsce z leżakami i parasolem, wcale nie wydaje mi się szalonym.
Prawdziwy kamper
Kamper na bazie T1 to prawdziwa gratka. Swoimi rozmiarami na pewno nie zachwyca, ale na spocie na pewno zyskał był ogromną popularność.
Concept Car
Prawdziwy ogórek przyszłości. Wygląda niczym obraz Salvadora Dali, ale czy tym się da jeździć?
Która wersja podoba Wam się najbardziej? Może macie jakiś innych faworytów?