Ilość spotów we Francji jest więcej niż imponująca. Nic więc dziwnego, że organizatorzy Mistrzostw Francji Wave, w tym roku pod nazwą Rip Curl Windsurfing Pro Tour 2016, co roku wybierają inne miejscówki, w których rozgrywane są zawody. Oczywiście takie rozwiązanie ma same plusy - zwyciężają najbardziej uniwersalni zawodnicy, radzący sobie w zróżnicowanych warunkach. Pierwszą imprezę tego cyklu rozegrano w Dossen w Bretanii. Warunki były ciekawe, zupełnie odmienne od tego co serwuje PWA. Swoją drogą przyjemna plaża jest w tym Dossen :)