Podobno osoby, które trenowały choćby półprofesjonalnie jakąś dyscyplinę sportu, mają większe szanse na sukces w innej. Coś w tym musi być patrząc na to jak pływa
Kauli Seadi, który miał zostać tenisistą. Benjamin Fabres z Chile zaczynał jako narciarz, ale kilka lat temu przerzucił się na windsurfing. Jak widać decyzja była słuszna (czy taka decyzja mogłaby nie być słuszna?), bo Benjamin nieźle sobie poczyna na falach Topocalmy, zaliczając niezłe aeriale i taki.