11.12.2015
Daleko od drogi
Końcówka roku to czas kiedy rozpoczyna się wysyp filmów z Brazylii, nic w tym dziwnego, w końcu jest tam ciepło i dzień w dzień wieje wiatr. Muszę jednak przyznać, że nie jestem fanem tych produkcji ponieważ znakomita większość z nich trzyma się schematu pod tytułem: "ciosanie tricków wakestyle na bajorze między wydmami". Prezentowana produkcja co prawda również została nakręcona w Brazylii, ale za sprawą ciekawych ujęć czuć "oddech świeżości". Brawa dla twórców, którym udało się pokazać nie tylko kompilację tricków, ale także piękno tego kraju.
Maciek