Julien Leleu nie startuje może w Pucharze Świata, ale poziom jaki prezentuje, wygląda na pewno imponująco. Niestety w tym roku nabawił się kontuzji. Dzięki temu miał wystarczająco dużo czasu, żeby złożyć film podsumowujący jego ostatnie pół roku. Jak widać Julien nie próżnował i nie zmarnował swojego czasu.