13.05.2006
Czwarty dzień zawodów

pol11Wczoraj, jak zapowiadała komisja sędziowska skippers meeting odbył się o 7 rano. Oczywiście nie wiało! Zatem wróciliśmy do pokoju, przekimaliśmy się chwilę i o 8.30 poszliśmy na śniadanie. Potem dalej nie wiało i postanowiliśmy obejrzeć kilka odcinków "Prison Breaka" - taki amerykański, mega wkręcający, serial. Walnęliśmy 9 odcinków (każdy po 45 minut i zrobiło się popołudnie. Uderzyliśmy na basen, a potem na plażę. Dalej nie wiało!

O 17 coś się zaczęło ruszać, ale wiało z południowego wschodu, czyli bez większej szansy na ustabilizowanie się. Później odkręciło na zachód i trochę się ustabilizowało. O 17.45 wyrzucili nas na wodę. Wiatr odkręcił się na trochę od brzegu i wzmógł się (było 10-17 węzłów). O 18.05 poszedł pierwszy wyścig żółtej floty (wczoraj nie rozegranej). Wygrał Paweł "Palmer" Hlavaty! Kolejne były dziewczyny. Niestety nie wiem kto wygrał, bo oficjalnych wyników jeszcze nie ma, a to co piszę jest zupełnie nieoficjalne.

flota

Wyścig niebieskiej floty zakończył się dominacją Polaków. Wygrał Wojtek Brzozowski, drugi był Hubert Mokrzycki! Na trzecim dopłynął wczorajszy lider Ross Williams. Ostatnim wyścigiem dnia był 2. wyścig floty żółtej, wygrany przez Jespera Vesterstroma. Palmer był 3.

pol10Oto nieoficjalna sytuacja czołówki:
Wojtek Brzozowski POL 10
JesperVelterstom
Paweł Hlavaty POL 11
Ross Williams GBR 83
Hubert Mokrzycki POL 25

Jak widać wyniki Polaków są rewelacyjne. Niestety reszta naszej ekipy nie miała już takiego szczęścia. Patryk Hronowski znowu zaliczył awarię sprzętu. Bracia Miarczyńscy, Adam Dudziński i Robert Bałdyga wylecieli za falstart. Dziś za falstart wyrzuconych zostało ponad 20 osób. Głównie wynika to ze strasznej presji związanej z tymi regatami (a raczej brakiem wiatru). Ja osobiście popłynąłem nienajlepiej: dwa razy nie wszedłem górną boję, a do wejścia na metę potrzebowałem dwóch zwrotów więcej niż inni, więc kilka osób mnie łyknęło. Warunki były trudne - wiatr zmienny, fala z każdej strony, mega odkrętki i ogólne zamieszanie na trasie tylko utrudniało naszą rywalizację. Ale... DALIŚMY RADĘ i to się liczy ;)

Pozdrawiam
Maciek Rutkowski POL 23
(Starboard/Naish/Deemeed)

Krzysiek

Źródło:

fot. formulawindsurfing.org
top