Wygląda na to, że specjalnie dla Sir Richarda na kartach księgi rekordów Guinessa zostanie przygotowany nowy wpis. Właściciel największej ilości domów, z których skoczył Nick Jacobsen. Szalony Duńczyk (dzięki za czujność Mariusz) po raz kolejny skoczył sobie z dachu domu, tym razem zlokalizowanego na Moskito Island. Podobno chłopaki już dogadują swój kolejny numer. Nick będzie skakał z domu Bransona w Londynie i lądował w Tamizie. (joke)