20.10.2015
Marcilio Browne, Hookipa 2015
Wraz malejącymi szansami na rozegranie heat'ów w trwających właśnie zawodach w Crozon, maleją też szanse zawodników na walkę z Pilipem Kosterem i Victorem Fernandezem na tegoroczny tytuł mistrza świata. Mimo wielkich oczekiwań zawody PWA w Bretanii niestety nie przyniosły póki co ciekawych rozstrzygnięć w stawce, a szkoda, bo rankingu jest kilku speców od jazdy po dużej martwej fali. Jednym z nich jest Marcilio Browne, któremu dobre miejsce we Francji przed finałowymi zawodami na Hawajach z pewnością pomogłoby w odzyskaniu korony najlepszego wave'owca. W końcu Brawzinho na Ho'okipie jest w zasadzie lokalesem. Sprawdźcie zresztą sami jak wymiata na "złym" (wg standardów PWA :)) halsie.
Maciek