14.08.2015
SieRozmawia: Victor Borsuk

Na chwilę przed rozpoczęciem ostatniego przystanku Ford Kite Cup w Jastarni, który trwa, udało nam się na chwilę złapać Victora Borsuka - jednego z najlepszych kitesurferów w Polsce, który obecnie zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski. Wielokrotny Mistrz Polski nie narzeka na nudę i ciągle jest w ruchu. Zapraszamy na krótki wywiad.

fot. Lukas Nazdraczewfot. Lukas Nazdraczew

Po zeszłorocznej kontuzji nie widać już śladu, jak się czujesz na chwilę przed ostatnimi zawodami sezonu?
Czuje się świetnie i jestem bardzo podekscytowany. Oczywiście kontuzje zawsze zostawiają po sobie ślad i potrafią odzywać się w najmniej odpowiednim momencie, jednak póki co, jest super.

Jak to się stało, że przez te wszystkie lata udało Ci się utrzymać na szczycie?
To jest połączenie dwóch czynników. Pierwszy z nich to bardzo ciężkie treningi, przez minimum 5-6 dni w tygodniu. Czasem jest to 40 min dziennie, a czasem 4 godziny - ważne, że utrzymuję ciało w ciągłej formie. Drugi czynnik to sponsorzy, którzy umożliwiają mi finansowanie treningów i zawodów. W tym roku udało mi się podpisać dwa nowe, wspaniałe kontrakty z Virgin Mobile i PGE Polską Grupą Energetyczną. Przy ich wsparciu, będę miał możliwość by trenować w zimie i dzięki temu, wystartować w Pucharze Azji.

Sezon w Polsce dobiega końca, jakie plany na zimę?
Zima będzie bardzo intensywna. Najpierw lecę na kitesafari do Egiptu, czyli rejs statkiem po bezludnych wyspach Morza Czerwonego, który organizuję z Kite Parkiem. W listopadzie lecę na 5 tygodni do Brazylii, z kolei w styczniu na Puchar Azji do Indonezji, w lutym na Karaiby i Puchar Azji do Wietnamu. A co dalej, to już nie wiem...

Skąd pomysł na pływanie na górze Żar?
Wystarczy zobaczyć ten zbiornik... Czuję ekscytację za każdym razem, gdy widzę to miejsce. Robi niesamowite wrażenie.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Czy masz już kolejne pomysły na ciekawe miejscówki do pływania?
Tak, bardzo chciałbym odwiedzić Richarda Bransona, czyli właściciela Virgin Mobile i pojechać na jego prywatną wyspę na Karaibach, czyli Necker Island.

Czego Ci życzyć przed ostatnim przystankiem FKC?
Żeby jak najlepiej mi poszło :)

Tego Ci życzymy, dzięki za wywiad. Mam nadzieję że już wkrótce pogadamy z Tobą jako ponownym Mistrzem Polski. Powodzenia!

fot. Lukas Nazdraczewfot. Lukas Nazdraczew

Kuba

top