07.07.2015
Największa surf gleba ?

Gleby dzielą się na te śmieszne i takie, których zdecydowanie warto unikać. Oglądanie jednych i drugich budzi oczywiście mnóstwo emocji, a to nieuchronnie prowadzi do szukania tej największej. Oczywiście im więcej takich materiałów pojawia się w sieci, tym częściej można usłyszeć, że ta czy inna gleba jest największa. Tak dochodzimy od Toma Lowe z Wielkiej Brytanii, którego zwabił ogromny swell w meksykańskim Puerto Escondido w maju tego roku. Jego gleba zapewne nie wygra konkursu na największą falę jaka "zjadła" surfera, ale i tak jest bardzo spektakularna - błąd podczas łapania 10 metrowej fali przerodził się w "świecę" wzdłuż czoła fali i prawdopodobnie najdłuższy upadek w surfingu. Taka pozycja podczas wpadania do wody nie była jednak przypadkowa. Pozwala wbić się głęboko pod wodę, dzięki czemu mielonka jest mniej dotkliwa.