Max Matissek wypuścił ostatnio zapowiedź dosyć niezwykłego projektu o nazwie True Wind, który jest połączeniem jego życiowych pasji: windsurfingu, instalacji artystycznych i malarstwa. Austriacki zawodnik freestyle postanowił skupić się na szukaniu najdziwniejszych miejscówek do uprawiania windsurfingu. W pierwszej części Max próbuje pływania w podziemnym zbiorniku retencyjnym w Wiedniu. Ciekawe jakie inne nietypowe spoty zaprezentuje Max.