Nad Europę nadciąga bardzo głęboki niż znad Atlantyku. Przewidywana prędkość wiatru może przekroczyć 120 km/h. Dokładnie rok temu nad naszym krajem również mocno wiało - przyczyną był orkan Ksawery.
Niż przesuwa się z okolic Islandii na wchód w stronę Wielkiej Brytanii, Norwegii, a także dotrze do Polski. Jak podaje Guardian, Met Office wydało ostrzeżenia o uderzeniu orkanu Aleksandra w wybrzeża północnej Irlandii i Szkocji we wtorkowy poranek. Załamanie pogody może powodować zakłócenia w transporcie i dostaw prądu. Silny porywisty wiatr połączony będzie z wysokimi falami, wdzierającymi się w głąb lądu.
Met Office wydało komunikat, w którym ostrzega również przed możliwymi lokalnymi powodziami w zachodniej i północnej Szkocji oraz na północnym wybrzeżu Irlandii Północnej. Wysokie fale, które spowodowane są niżem, zakłóciły transport promowy.
Wieczorem orkan Aleksandra dotrze do wybrzeży Półwyspu Skandynawskiego. W środowy poranek na Pomorzu Zachodnim porywisty wiatr może mieć prędkość 80 km/h.
Od środowego popołudnia zaczniemy dostawać się pod wpływ rozległego i głębokiego niżu znad Morza Norweskiego. Układ ten, w północnej połowie kraju, zapewni silny południowo-zachodni wiatr. Rybaków ostrzegamy przed zbliżającym się sztormem! Nasuwający się z zachodu front atmosferyczny zapewni w całym kraju opady deszczu ze śniegiem i deszczu. Kluczowe dla Polski będą czwartek i piątek, kiedy nad Wyspami Brytyjskimi wytworzy się niż wtórny. Powieje lokalnie od 90 do 110 km/h.
Dokładnie rok temu, w dniach 4-10 grudnia przez Europę przeszedł potężny orkan Ksawery. Według informacji służb meteorologicznych, orkan Aleksandra będzie mieć inną trasę niż zeszłoroczny żywioł, ale skutki mogą być podobne.
Kto pływa ? przesyłajcie info na git@sieplywa.pl
Fotki pochodzą z profilu Rubena Lentena (nie udało mi się znaleźć równie szalonego windsurfera:))