19.11.2014
Gran Canaria 2014 PL
Michał przesłał swój filmik ze swojego letniego pobytu na Pozo. Dobre, bo polskie
"Na Gran Canari spędziłem w tym roku dwa i pół miesiąca (od połowy czerwca do końca sierpnia). Przez cały ten okres mieliśmy sporo wiatru ale na dobrą falę doczekaliśmy się dopiero w sierpniu. Pływaliśmy głównie w Pozo izquierdo ale ponieważ nie jest do dobry spot do jazdy z falą, to często jeździliśmy na inne miejscówki takie jak Ojos de Garza (koło lotniska) albo Mosca Point i Salinas, które są tak blisko, że płynie się tam na desce. Dzięki temu codziennie mogliśmy się załapać na fajne pływanie i trenowaliśmy w różnych warunkach"
Pozdrawiam
Michał
Git