06.09.2014
Pierwsze dni Mistrzostw Europy w Kite Formule w Mielnie

W środę zostały wystartowały pierwsze wyścigi kwalifikacyjne odbywających się w Mielnie Mistrzostw Europy w Formule Kite. Liderem wśród mężczyzn został reprezentujący Hiszpanię Florian Trittel, a wśród pań - Elena Kalinina z Rosji. Najlepszy z Polaków, Maks Żakowski, zajął piąte miejsce. Warunki pogodowe pierwszego dnia ME były idealne: słońce i wiatr o sile od 9 węzłów (rano) do 19 węzłów (po południu).

Zawodnicy podzieleni zostali na dwie grupy kwalifikacyjne - zieloną i żółtą. Odrębnie w grupie różowej startowały kitesurferki. Rozegrano po 4 biegi w każdej grupie; łącznie 12 wyścigów.



Drugiego dnia mistrzostw, czwartek (4.09 br.) pogoda w Mielnie bardziej sprzyjała spacerom niż wyścigom kitesurferów: piękne słońce i słabnący wiatr. Rano wiało jeszcze umiarkowanie, ale z upływem dnia wiatr słabnął. Dlatego udało się rozegrać tylko dwa wyścigi mężczyzn i jeden kobiet.

Kolejne dwa dni zawodów będą toczyły się znów w dwóch grupach męskich i kobiecej. We "flocie złotej" znaleźli się zawodnicy, którzy zajęli w rankingu miejsca od 1 do 17; we "flocie srebrnej" - pozostali.

Słaby wiatr to zmartwienie zarówno zawodników, jak i organizatorów mistrzostw. Reprezentantka Polski, Agnieszka Grzymska, mówi: - Jesteśmy po drugim dniu zawodów. W ogólnej klasyfikacji znajduję się na drugim miejscu. Niestety, dzisiaj rozegrałyśmy tylko jeden wyścig, który ukończyłam na trzeciej pozycji. Kolejne z powodu słabnącego wiatru, którego prędkość spadła poniżej pięciu węzłów, zostały odwołane. Mamy nadzieję, że jutro sytuacja się poprawi.

Markus Schwendtner, dyrektor regat, również liczy, że pesymistyczne prognozy na piątek się nie sprawdzą - przynajmniej jeśli chodzi o wiatr: - Mieliśmy szczęście, bo od rana dopisało nam piękne słońce oraz niewielki, północny wiatr o prędkości około 7-10 węzłów. Niestety z racji zmiany warunków pogodowych odbyły się tylko dwa wyścigi mężczyzn, podzielonych na grupę żółtą i zieloną oraz jeden dla grupy kobiecej, różowej. Trzymamy mocno kciuki, żeby jutro udało się rozegrać kolejne starcia.



Trzeci dzień, piątek to dzień odpoczynku i wytchnienia po dwóch dniach zaciętej rywalizacji. Na koniec dnia pojawiła się bryza, która wywołała odrobinę poruszenia na plaży i zakusy na rozegranie kolejnych biegów ale na chęciach się skończyło i po 17:00 zakończone dzień oczekiwania. Na sobotnie po południe jest dość solidna prognoza więc jeszcze trochę rywalizacji zobaczymy w Mielnie. Aktualne wyniki dostępne na http://kite-poland.com

sieFotografuje

Bogo

top