24.08.2014
Aaron Hadlow w Szwajcarii i krótki test Vegasa 2015
Dla wprawnego oka - Vegas na 6 linkowym barze
Dziś w moje ręcę w końcu wpadł North Vegas 2015. Był to 7m latawiec na starym barze. Z tego co słyszałem do wyboru ma być bar 5 linkowy i ten robiony pod Aarona Hadlowa z opcją na 6 linek. Bardzo jestem ciekawy tego patentu, na pewno zmniejszy szansę na przewijanie się latawca z 5 linką na środku. Pierwsze wrażenie po zobaczeniu kite'a w powietrzu jest niesamowite - trzyma kształt przez cały czas i naprawdę trzeba się postarać, żeby zaczął przepadać. Jak na ten rozmiar latawca, to prędkość kite'a można uznać za właściwą. Nie za szybko, nie za wolno. W porównaniu z rocznikiem 2014, nowy Vegas trochę więcej ciągnie za środkowe linki, przez co lekko się go prowadzi na barze. Przy wyjściu z krawędzi bardzo płynnie dostarcza moc i nawet w słabo wiatrowych warunkach daje radę wyciągnąć z niego niezły power. Trzymanie wysokości to też nie problem, nawet dla cięższego ridera. Zakres wiatrowy jak na klasyczny C-shape jest ogromny, więc nada się na nasze polskie zmienne warunki. Przy skokach unhooked, ciąg na barze jest równy z obydwu stron, dzięki czemu ułatwione są próby handlepassów i innych ewolucji. Wstawanie z wody to przy 5 linkach żaden problem, więc tu akurat nie ma o czym mówić. Ciekaw jestem nowych barów, zwłaszcza, że ma być jeden wakestyle'owy - bardzo wąski, no i ten patent z sześcioma linkami. Może uda się jeszcze złapać coś takiego na sesyjkę, z czego na pewno zdam Wam krótką relację. Poniżej możecie zobaczyć chyba pierwszy filmik z nowym Vegasem w akcji. Aaron Hadlow jak zwykle na pełnym stylu.