Ta Wyspa Kanaryjska znana jest z tego, że w okolicach hotelu Los Gorriones wylewa piękna laguna, emeryci lubią się tam eksponować i często wieje tam bardzo mocny wiatr. Podczas pojedynczej eliminacji na Fuercie wiatr zmieniał swoją siłę, ostatecznie zmuszając dziewczyny do pływania na 5-6 metrowych latawcach. Na szczęście
Karolina Winkowska doskonale radzi sobie w takich warunkach i nie przeszkodziło jej to żeby gładko wygrać wszystkie heaty i w finale pokonać odwieczną rywalkę
Giselę Pulido. Miejmy nadzieję, że doskonała dyspozycja Mistrzyni Polski utrzyma się w podwójnej eliminacji, a następnie do końca roku, tak aby tytuł Mistrzyni Świata wrócił w jedyne słuszne ręce.
PKRA Fuerteventura: Pojedyncza Eliminacja Kobiet
1.Karolina Winkowska
2.Gisela Pulido
3.Annelous Lammerts
4.Bruna Kaijya
W konkurencji mężczyzn bardzo interesował mnie występ dwóch zawodników, którzy ostatnio zawojowali Ford Kite Cup w Łebie.
Posito Martinez i Eduardo da Silva nie dostali za dużo okazji do pokazania swoich umiejętności. Najpierw odbyła się powtórka z finału na Bałtyku, gdzie Dominikańczyk nie miał szczęścia i dosyć szybko zakończył heat, dzięki czemu zawodnik Nobile awansował dalej, gdzie trafił na
Marca Jacobsa, który zakończył jego start w pojedynczej eliminacji. W top 4 w końcu pojawiły się jakieś zmiany - niesiony dopingiem swoich rodaków
Liam Whaley na dużym powerze zwyciężył całą pojedynczą eliminację, a na drugą pozycję wstrzelił się coraz lepiej dysponowany
Reno Romeu. Dalej to już standardowa grupa zawodników czyli obecny lider klasyfikacji generalnej -
Christophe Tack i numer 2 -
Marc Jacobs. Ciekawe jak potoczy się podwójna, która możliwe, że rozegra się już dzisiaj. Całe zawody live można oglądać na stronie
live.prokitetour.com
PKRA Fuerteventura: Pojedyncza Eliminacja Mężczyzn
1.Liam Whaley
2.Renou Romeu
3.Christophe Tack
4.Marc Jacobs