Jak najłatwiej w kilka chwil stać się najbardziej popularną surferką na świecie?
Coco Ho we współpracy z ESPNem wpadli na genialny pomysł i zorganizowali nagą sesję na surfie. Hawajka obecnie na pewno pobiła swoją nieco słynniejszą w sferze mediów rodaczkę
Alanę Blanchard. Aż strach pomyśleć do czego posunie się Alana, żeby odzyskać pozycję na szczycie. Czy w towarzystwie surfingowym pojawi się pierwsza seks-taśma? Dotychczas Alana nie miała zbyt wiele szczęścia w swojej zawodniczej karierze, bo w tym roku nie wygrała nawet jednego heatu. Nie znaczy to jednak, że jest słabą surferką i na pewno wielu by wyjaśniła. Wracając do Coco, to dziewczyna uważa, że obecnie na kobiecym tourze więcej uwagi poświęca się temu kto lepiej wyglądał w bikini, a nie kto lepiej surfował. No cóż dobrym rozwiązaniem było pozbycie się bikini, teraz już na pewno skupimy się tylko na skillach dziewczyny z Hawajów.
Na koniec zerknijcie sobie na backstage całej sesji i krótki wywiad z główną bohaterką całego zamieszania. Surfing przed szkołą to jest zdecydowanie to i idzie tylko żałować, że sami sobie nie możemy pozwolić na takie luksusy. Pozostaje jedynie wyspać się porządnie i iść na zajęcia z głową w chmurach.