Temat rekinów w Polsce jest zupełnie obcy. W Bałtyku możemy co najwyżej natknąć się na dorsza, flądrę albo zabłąkaną fokę, ale z rekinami na szczęście nie ma opcji się spotkać. Niestety nie jest tak na całym świecie i sytuacja raczej się nie zmieni, bo jest to jeden z dłużej się utrzymujących gatunków na ziemi. Ostatnio w związku ze zwiększoną ilością ataków na Hawajach (13 w 2013, 10 w 2012) w sklepach zauważono zwiększony popyt na produkty, które mają rekiny odstraszać. Jak to działa? Małe urządzenie, przyczepione najczęściej do kostki, ma za zadanie wydzielać pole elektryczne, wyczuwalne przez rekiny. W teorii dzięki temu sprawia to im nieprzyjemne skurcze mięśni i ma zniechęcać do podpływania do ofiary. Jednak co tak naprawdę dostajemy za cenę 400-700 $? Badania wykonane w roku 2012 nie stwierdzają jednogłośnie, czy te urządzenia naprawdę działają. Wyniki nie prowadziły do jednoznacznej konkluzji, ponieważ tylko niektóre rekiny zrezygnowały z ataku, niektóre tylko go opóźniły, a co do żarłaczy białych w ogóle nie zadziałały. Producent broni się mówiąc, że jest to jedynie urządzenie zwiększające bezpieczeństwo, a nie zapewniające je w 100% ponieważ takiego nie ma. Co jednak jeśli swell jest za dobry, żeby go odpuścić przez to, że istnieje szansa na bliskie spotkanie z sharkiem?
1.Unikać jasnych kolorów w wodzie. Wygląd smakowitej, tropikalnej ryby na pewno nie zniechęci żadnego rekina. Wiele badań udowodniło, że te zwierzęta nie zwracają większej uwagi na kombinację pasków biało-czarnych. Możliwe, że dzieje się tak w związku z barwami węża wodnego, którego trucizna jest najmocniejsza na ziemi. Możliwe też, że po prostu ich percepcja uniemożliwia zauważenie czarno białych przedmiotów. Jakiś czas temu na rynku nawet pojawiły się pianki w takich kolorach, więc może to nie najgorsza inwestycja.
2.Może to brzmi dziwnie, bo mało kto zakłada na surfa ketę i sygnet, ale jeśli to robicie to warto z tego zrezygnować. Odbicie słońca może przyciągnąć rekiny z bardzo daleka. Mimo że najlepszym zmysłem rekinów jest węch, to wzrok mają 10-20 razy lepszy niż ludzki, a do tego widzą w nocy i w mętnej wodzie.
3.Pływaj w grupie. Rekiny bardzo ewoluowały przez wszystkie lata jakie są na ziemi (a parę ich już minęło) i zawsze oszczędzają energię wiedząc, że dużo łatwiej będzie zaatakować samotną ofiarę. Wbrew temu co działo się w Szczękach, rekiny nie podejmują walki, więc zawsze lepiej odpuścić jakąś falę na rzecz kolegi, niż potem żałować, że nie ma żadnego w pobliżu.
4.Najlepiej unikać pływania po zmierzchu i przed świtem. Rekiny głównie polują po ciemku, a ich ulubioną potrawą są foki. (na szczęście nie bałtyckie) Jeśli widzicie jakieś w pobliżu, lepiej zakończyć sesyjkę. Warto wiedzieć, że rekiny tak jak my, lubią wracać do ulubionych "restauracji" dlatego lepiej unikać miejsc, w których jeszcze niedawno ktoś widział jakiegoś ludojada.
