26.02.2014
W pogoni za marzeniami! Abderazaq Labdi

Niektórzy w kontekście windsurfingu opowiadają że jest za trudny .... i co ? I rezygnują !
A co robi człowiek, który przepełniony jest marzeniem pływania na desce,a nie ma odpowiedniego sprzętu ? Robi go sam dla siebie

Tak właśnie zrobił w 1998 roku koleszka Abderazaq Labdi. Ten niesamowity chłopak nie miał niestety żadnego sprzętu ale wyobraźnia nakazała mu zbudowanie swojego, z tego co znajdzie pod ręką. Fotografia, którą widzicie poniżej została zrobiona w Maroku. Miasteczko w którym mieszka Abderazaq, to miejsce znane z dobrych warunków na pływanie

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

A więc tak...nie mając nic pieniędzy, Abderazaq zdecydował o budowie swojej własnej konstrukcji do pływania. Z kilkoma metrami plastiku oraz drewnianymi kołkami, zbudował pędnik. A drewnianą deskę obrobił na wzór windsurfingowej.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Zdjęcia młodego Abderazaqa Labdi opublikowane zostały w czasopismach windsurfingowych i stały się sensacją. Piętnaście lat Później te same zdjęcia znowu stały się popularne na portalach społecznościowych i marokański "rider" otrzymał prezent od losu (tzn. od sponsorów) w postaci sprzętu z prawdziwego zdarzenia.

Jedno jest pewne - liczy się chęć działania i wtedy wszystkie trudności nie mają większego znaczenia. Labdi oczywiście dalej pływa i rozwija swoją pasję, czyli windsurfing:)

Git

Źródło:

www.surfertoday.com
top