20.02.2014
PKRA 2014 - start w Panamie

Procedury eliminacyjne już ruszyły. Do Nitro City w Panamie przyjechała już cała czołówka światowa w tym nasza jedyna reprezentantka - Karolina Winkowska. Spędziła ona całą zimę na ostrym treningu w Australii i wydaje się, że ma duże szanse na powrót na jedyne słuszne najwyższe miejsce na podium. Niestety w zawodach nie weźmie udziału Asia Litwin, która całą zimę również trenowała. Okazało się, że biodro nie jest jeszcze w pełni sprawne i Asia musi się powstrzymać od radykalnych manewrów aż do kwietnia. Miejmy nadzieję, że nasza zawodniczka wróci na drugą połowę sezonu, tak aby nie zapomniała zupełnie jak to jest pływać na najwyższym, światowym poziomie. Kolejną ciekawostką jest fakt powrotu do zawodów kontuzjowanej w zeszłym roku Brazylijki. Bruna Kajiya wygląda się być w dobrej formie i na pewno nie odpuści walki o podium.


Największym pechowcem zawodów w Panamie można bezkonkurencyjnie nazwać Mistrza Świata z roku 2013 - Alexa Pastora. Hiszpan podczas sesji treningowej pechowo przekręcił Front Blind Mobe'a i próbując się ratować wybił sobie bark. Na razie nie wiadomo jeszcze kiedy Alex wróci na wodę, ale nie wygląda to najlepiej. W zeszłym roku podobnej kontuzji nabawił się Youri Zoon, który jeszcze nie wrócił do pełni formy i dopiero za miesiąc w Maroku planuje powrót do Pucharu Świata.



Oprócz standardowego zestawu zawodników startujących w PKRA, w Panamie pojawiło się dwóch, którzy mogę sprawić największe niespodzianki. Carlos Mario i Robinson Hilario to riderzy po których można się spodziewać wszystkiego. Pierwszy z nich to małolat, który w swoich pierwszych zawodach PKRA w zeszłym roku wygrał bez mrugnięcia okiem. Ostatnio podpisał też międzynarodowy kontrakt z firmą Slingshot. Sporo osób uważa go za faworyta, głównie na ciepłych spotach ze stosunkowo płaską wodą. Ciekawe jak spisze się on na przykład w Niemczech czy we Francji, na nierównym wietrze (Leucate) i w zimnej, zafalowanej wodzie (St.Peter Ording). Robinson to zawodnik, który miał już przygodę z PKRA'ą ale odpuścił na rzecz treningu na swoim home spocie w Cabarete. Po jego filmiku widać, że serio podchodzi do powrotu na zawody i również z jego strony możemy spodziewać się jakiś niespodzianek.