Rozpoczynamy cykl artykułów o nowościach sprzętowych na sezon 2014. Na pierwszy ogień pod lupę wzięliśmy firmę, która na świecie ma już naprawdę mocną pozycję. Patrząc po ilości latawców nad Zatoką Pucką u nas też radzi sobie całkiem nieźle. Sprawdźcie co przygotował dla Was Ozone Kiteboarding.
Latawce
1. Ozone Catalyst
Najtańszy latawiec pompowany z modelów 2014, przeznaczony w szczególności do freeride' u oraz freestyle' u, został nieznacznie przeprojektowany. Po dużej zmianie w roku 2013 w tym sezonie producent postanowił doszlifować system linek bridle, który ma spowodować większy power i lepszy dolny zakres wiatrowy. Dodatkowo minimalnie zmieniono kształt samego kite' a przez co powinien pracować trochę szybciej. Linia została wzbogacona o dwa nowe rozmiary: 7m i 9m.
2. Ozone Edge
Póki co zdecydowano się, że kultowa już seria Edge zostanie niezmieniona do wiosny 2014. Patrząc po ilości zawodników Race, którzy wybierają ten model, mogłoby się wydawać, że firma osiadła na laurach. Nic bardziej mylnego, prace nad udoskonaleniem modelu już ponoć trwają, jednak co się ma zmienić pozostaje tajemnicą. Nadal jest to jeden z najdroższych latawców na rynku.
3. Ozone Reo
Najbardziej zmieniona konstrukcja w latawcach Ozone na rok 2014. Kite dedykowany w szczególności na wave został mocno przeprojektowany, żeby mógł pracować szybciej, być bardziej stabilny w oknie wiatrowym i mieć większy zakres depowera. Według producenta nowy Reo dzięki temu, że został dopracowany, w końcu pozwoli riderowi lepiej skupić się na ujeżdżaniu fali, a nie na 'niańczeniu' latawca. Model Reo firma wprowadziła dopiero w roku 2012, dlatego nie dziwi nas jego mocna ewolucja.
4. Ozone Zephyr
Słabowiatrowa maszyna po dużej utracie na wadze i odchudzeniu tub poprzecznych w roku 2013 zmieniła się nieznacznie. Na sezon 2014 Ozone zmniejszył siły na barze i poprawił lekko kształt przez co latawiec jest trochę szybszy.
5. Ozone C4
Latawiec dedykowany do freestyle' u jednak dzięki systemowi Variable Bridle Geometry może być również przeznaczony dla riderów, którzy pływają mniej radykalnie. Główny designer Ozone' a Rob Whitall postanowił lekko zmienić kształt w tym modelu przez co latawiec powinien zredukować mocny ciąg podczas wypięcia, kiedy jesteśmy przeżaglowani. Została również zmieniona grubość profilu przez co można spodziewać się większej stabilności podczas pływania unhooked. Wydaje się, że wszystkie zmiany doprowadziły do tego, że latawiec stał się bardziej tolerancyjny na błędy ridera. Co ważne kite jest oferowany z barem, w którym chicken loop jest dużo większy niż w standardowej wersji co na pewno zadowoli fanów pływania unhooked. Rozmiary 5m, 13m oraz 15m zastąpiono dwoma nowymi: 6m oraz 14m.
Bar
Przeprojektowany bar posiada nowego chicken loopa. Według producenta nowy chicken jest prosty do złożenia na wodzie i swobodnie odkręca się podczas tricków z rotacjami co więcej zapobiega plątaniu się leasha. Najważniejszą zamianą jest możliwość wpięcia się na twardo z możliwością użycia systemu bezpieczeństwa, który również został zmieniony oraz umiejscowiony w innym miejscu. Aktualny system przypomina dobrze już znane patenty Northa, które cieszą się bardzo dużym uznaniem wśród riderów. Co ważne wszystkie bary firmy Ozone są dalej kompatybilne z poprzednimi rocznikami.
Inne
W tym sezonie Ozone postawił na personalizację sprzętu. Na stronie internetowej firmy można dobrać kolory swojego 'własnego' latawca. Opcja ta kosztuje dodatkowe 150$. Co więcej można całkowicie zmienić design latawca i umieścić np. logotyp swojej firmy na materiale co wiąże się z kosztem około 500$ ekstra.
