Puchar Świata na niemieckiej wyspie Sylt to ostatnia wielka impreza w windsurfingowym kalendarzu. W tym roku zawody obchodziły
30 letni jubileusz, a dzięki wietrznej pogodzie udało się nawiązać do czasów świetności tego wspaniałego sportu. Jak zwykle nie zabrakło rozpoczęcia z wielką pompą, wywiadów prowadzonych ze sceny dla licznie zgromadzonej publiczności. Jeżeli chodzi o sportową rywalizację to
Sylt jako jedna z ostatnich imprez w kalendarzu zawsze był miejscem wielkich potyczek o zwycięstwo w końcowych klasyfikacjach poszczególnych dyscyplin. Nie inaczej było tym razem, bo dla konkurencji Freestyle i Slalom była to ostatnia impreza w kalendarzu.
Pushloop bez fali w wykonaniu Steaven'a B72
Po 3 rozegranych imprezach w rankingu prowadził pięciokrotny zdobywca tytułu
Golito Estredo przed
Kiri Thode. Ten drugi od sześciu lat melduje się na podium - choć nigdy upragnionego pucharu nie zdobył. Faworyci bez niespodzianek przeszli swoje eliminacyjne heaty i w półfinale Thode trafił na
Steve'ena Van Broeckhoven'a, a Golito na
Tonky Frans'a. Obaj pretendenci do tytułu przegrali i spotkali się w tzw. Loosers Final, w którym to po raz kolejny w tym sezonie lepszy okazał się Wenezuelczyk.
Golito Estredo - Ninja kick info forward
Piątkowe rozstrzygnięcie dawało 6-ty tytuł
Golito. Przed zawodnikami zostały jeszcze dwa dni zmagań, a prognoza na sobotę dawała cień nadziei na rozegranie rundy rewanżowej. Tak też się stało. Komisja w sobotę sprawnie rozgrywała kolejne heaty bogate w spektakularne manewry. Na tym etapie zawodów jasne było, że
Kiri musi wygrać 3 kolejne pojedynki, a później w finale 2 razy pokonać Stevena by zdobyć upragnione trofeum.
Kiri Thode Shaka
Zadania nie ułatwiali mu rywale, bo już w pierwszym heacie
Dieter Van Der Eyken postawił trudne warunki . Kiri był na fali, pokonał Holendra, Golito, przyjaciela z rodzinnego Bonaire Tonky Frans'a. Finał rozgrywano już przy słabszym wietrze, co dla Stevena z racji warunków fizycznych z pewnością nie było ułatwieniem. Zawodnicy startowali na swoich największych żaglach i choć dynamiki i skuteczności lądowań im nie ubyło - to wyraźnie lepszy był Kiri.
Tonky Frans - 4 miejsce w Pucharze Świata Freestyle 2013
Thode od dawna uznawany był za najlepszego freestylera w słabym wietrze. Jeszcze raz to potwierdził lądujac CULO w pełnym ślizgu i w doskonałym stylu wykonując swój popisowy manewr - AIR BOB. Tym samym po dwóch zwycięstwach nad Steven'em spełniło się jego największe marzenie - w końcu zdobył Puchar Świata we freestylu! Gratulacje!
Galeria PWA SYLT SUPER GRAND SLAM 2013
Jak co roku na Sylt zapraszana jest żywa legenda windsurfingowego świata -
Robby Naish. Oto co do powiedzenia miał Robby na temat niemieckiej imprezy :
Na wspominki zebrało się również jednemu z najbardziej utytułowanych niemieckich race'rów - Bernd'owi Flesner'owi, który w windsurfingu siedzi również od niemal początku. Bernd postanowił, że tegoroczny syltowy puchar będzie jego ostatnim punktem w sportowej karierze. Zobaczcie co na koniec do powiedzenia ma Flesi w video wywiadzie o pięknym tytule - "Windsurfing is my life":