| Plaża Kailua |
Pierwsza wspaniała plaża, która została zarezerwowana tylko dla surfingu i windsurfingu to Hookipa na Maui. Teraz taki los może spotkać inne miejsca w hawajskim raju. Kailua Beach Park na wyspie Oahu jest pierwszym potencjalnym celem na zamknięcie. Powody są teoretycznie dwa - pierwszy z nich to fakt, że na rozłożenie latawca potrzeba dość dużo miejsca, a kitesurferzy są niebezpieczni na wąskich plażach dla spacerujących ludzi jak i dla samych siebie. Druga sprawa jest dość sporna, ponieważ dotyczy biznesu pewnego gościa, który zajmuje się organizowaniem wycieczek kajakami i oczywiście kiteboardziści bardzo mu w tym przeszkadzają.
Co ciekawe kwestie sporne pojawiają się na tej (i pewnie innych plażach też) cyklicznie. 12 lat temu problemem były katamarany Hobbie Cat, po dwóch latach pojawił się problem windsurfingowców a teraz wszystko przeszło na kite. Kitesurferzy z klubu Oahu Kite Klub zbierają podpisy pod petycją, aby nie zamykać plaży. Jeśli się to stanie, to najwyraźniej poszukać trzeba będzie innego miejsca-raju na ziemi.
W Polsce co roku właściciele campingów również toczą prawdziwe batalie o swoich przyszłych klientów z różnymi organizacjami, które zajmują się ochroną fok w bałtyku, naturalnych siedlisk flory i fauny itp. Wszystko oczywiście da się pogodzić przy chęci współpracy z obu stron i mamy nadzieję, że w tym roku nie zastaniemy ronda we Władku z tabliczką : Zakaz wjazdu :)
Eska
Źródło:
www.kiteoahu.com
