05.01.2006
Tragiczny wypadek w El Yaque
Nie chcieliśmy wam psuć nastroju w świątecznym okresie, ale ku przestrodze należy wspomnieć o wypadku jaki miał miejsce 25 grudnia w El Yaque. 21-letni Nicola ze Szwajcarii płynąc na desce postanowił się ochłodzić i wskoczył do wody "na główkę". Niestety wykonał to w wyjątkowo płytkim miejscu, na dodatek podczas odpływu. W wyniku uderzenia głową o dno złamał kręgosłup. Akcja ratunkowa i natychmiastowy transport do szpitala nie zdołały uratować mu życia.
Windsurfing bez wątpienia jest jednym z bezpieczniejszych sportów, jednak we wszystkim co robimy musi być część rozwagi. Pamiętajmy o tym nie tylko na wodzie!
Krzysiek