Chicama na północy Peru jest uznawana za najdłuższą lewą falę świata. Peruwiański surfer Cristobal de Col w ramach "Red Bull Chicama Challange" pobił ostatnio rekord Guinessa wykonując 34 skręty na jednej fali. Jechał na niej około 2 minut, ma chłop niezłą parę w nogach. Zobaczcie: