Większość chyba się zgodzi, że wyścigi formuły windsurfing nie należą do najbardziej spektakularnych konkurencji. Z plaży widać jedynie wymieszaną flotę, trudno rozpoznać kto jest na prowadzeniu, jak płynie i ogólnie jak wygląda cała walka. Devon Boulon znalazł na to sposób - wystarczy dać zawodnikom urządzenia GPS i dzięki nim sporządzać komputerową prezentację. Na ekranie komputerów kibice mogliby śledzić dokładny przebieg wyścigu, pozycje zawodników, odczytywać ich prędkość, zmiany kursów itp. Przeprowadzono już pierwsze próby. Podczas ostatnich mistrzostw w Australii 20 czołowych zawodników płynęło z GPS'ami. Niestety na obecnym etapie nie jest możliwe przekazywanie informacji "na żywo", więc analiza wyścigów odbywać się mogła dopiero po zrzuceniu danych z każdego urządzenia i obróbce komputerowej. Prezentacja odbywa się w specjalnym programie napisanym w javie. Dzięki temu każdy może z niej skorzystać, bez względu na posiadany system operacyjny. Program pozwala m.in. zmierzyć dowolną odległość na trasie przez proste przeciągnięcie kursora, powiększać/oddalać obraz, centrować/powiększać go w dowolnym punkcie po kliknięciu myszką i odczytywać szereg innych danych. Więcej informacji o samym programie znajdziecie na źródłowej stronie.
Krzysiek
Źródło:
www.gpsactionreplay.com
