31.10.2012
Znakomite starty polskich deskarzy na Mistrzostwach Europy i Świ

Sezon 2012 jest niezwykły dla polskich windsurferów. Po sukcesach na Igrzyskach Olimpijskich Zofii Noceti-Klepackiej i Przemysława Miarczyńskiego prawdziwą kropkę nad i postawili w ostatnim tygodniu października deskarze rywalizujący w Mistrzostwach Europy klasy Raceboard, Mistrzostwach Świata juniorów klasy RS:X oraz w Mistrzostwach Europy klasy Techno293.

Na Tajwanie Paweł Tarnowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot) bronił wywalczonego w ubiegłym roku tytułu Mistrza Świata Juniorów RS:X. "Pierwsze dwa wyścigi nie poszły po naszej myśli" mówił trener Maciej Dziemiańczuk "Wyniki i zadowolenie rosło z kolejnymi startami i tak było przez kolejne 9 biegów, potem wiatr osłabł jednak wywalczona przewaga pozwoliła spokojnie obronić najwyższe miejsce na podium w wyścigu medalowym."


Nasz zawodnik tak relacjonuje swój start: "Na szczęście regaty były w większości wietrzne, a warunki były ślizgowe i to mi odpowiadało. Sezon windsurfingowy 2012 właśnie oficjalnie zakończyliśmy. Zaliczę go z pewnością do udanych. Obroniłem tytuły Mistrza Europy i świata sprzed roku, zdobyłem Mistrzostwo Polski seniorów RS:X i juniorów FORMULA, wygrałem w długodystansowych Mistrzostwach Polski. To był dobry rok. Niestety nie obyło się bez porażek a do takich muszę zaliczyć 13 miejsce na Mistrzostwach Świata ISAF."

Na pytanie, co dalej? Paweł odpowiada: "W tym sezonie udało mi się rozpocząć treningi Kiterace. Czekam na ostateczne potwierdzenie czy decyzja Międzynarodowej Federacji Żeglarskiej o zastąpieniu windsururfingu kitesurfingiem zostanie podtrzymana a do tego czasu z pewnością będę doskonalił umiejętności na desce z latawcem"

Los Alcazares w Hiszpanii to druga lokalizacja, w której rozgrywane były niezwykle ważne regaty windsurfingowe. Międzynarodowe zawody w klasie Techno293 zawsze pod względem frekwencji są niedoścignionym wzorem. Tak było i tym razem gdy na Mistrzostwach Europy tej klasy wystartowało aż 216 zawodników. Gdy doliczymy do tego ścigających się na tym samym akwenie zawodników klasy Raceboard i Techno Open mamy prawdziwe widowisko.


W tym właśnie widowisku jedną z głównych ról odegrał kolega klubowy Pawła Tarnowskiego - Adam Sosnowski. Lubiący silnowiatrowe warunki Adam czekał aż do przedostatniego dnia by pokazać swoje możliwości. Dzięki świetnym startom w wietrze dochodzącym do 25kts Adam awansował na najwyższy stopień podium i w swoim ostatnim roku startów w juniorskiej klasie Techno293 zdobył tytuł Mistrza Europy. W tych samych zawodach reprezentująca AZS Poznań Zuzanna Czuryło zajęła 3 miejsce.

Równolegle w Los Alcazares rozgrywane były Mistrzostwa Europy klasy Raceboard. Finał tych regat okazał się ekscytujący. Maksymilian Wójcik z SKŻ Ergo Hestia Sopot miał przed ostatnim dniem rywalizacji 5 punktów straty do Hiszpana, Curro Manchona i tym samym do brązowego medalu.

"Warunki wietrzne przypominały mi trochę Sopot, wiatr od brzegu, bardzo zmienny. Wiedziałem, że mam sporą stratę, zwłaszcza, że zawodnik z Hiszpanii bardzo równo pływa. Postanowiłem docisnąć śrubkę już od startu. Pierwszy wyścig wygrałem nawet z liderem regat zajmując drugie miejsce. W drugim biegu dzisiaj przegrywałem do samej mety z Curro. W pewnym momencie mój rywal nie wytrzymał jednak presji i dał się przejechać tuż przed metą. Brązowy medal to miły akcent końca fantastycznych regat w Hiszpanii."


Mistrzem Europy w klasie Raceboard w 2012 roku został Joao Rodrigues z Portugalii. Punkt za nim, zdobywając tym samym srebro, uplasował się Hiszpan, Ivan Pastor. Maksymilian Wójcik zdobył brązowy medal.

Dobrze żeglował również Paweł Frydrychowicz, zdobywając brązowy medal w kategorii Weteran, +55 lat, w klasyfikacji generalnej zajmując 20 miejsce na 38 startujących.

Sukcesy naszych zawodników tym bardziej cieszą gdyż w przyszłym roku w drugiej połowie lipca Mistrzostwa Europy Raceboard oraz Mistrzostwa Świata klasy Techno293 organizowane będą w Sopocie.