W czwartek 23 sierpnia w Karwii rozegraliśmy kolejne, szóste już zawody Polish Surfing Challenge, czyli Mistrzostwa Polski w Surfingu. W tym roku warunki były dosyć trudne, ponieważ był bardzo silny prąd. Także zawodnicy musieli wchodzić do wody około 150 metrów powyżej komisji sędziowskiej, łapali jedna fale i wychodzili 150 metrów poniżej. Potem spacer po plaży żeby nadrobić stracona wysokość i tak wkoło Macieju. Wiosłowanie pod prąd mijało się z celem.
Na szczęście było dość dużo czasu na te spacery, finał trwał 40 minut. Mimo niełatwych i niezwykle meczących warunków było na co popatrzeć. Szczególnie w finale, zawodnicy dali z siebie wszystko.
Mistrzem Polski , po raz trzeci w historii tych zacnych zawodów, został Janek Korycki (Quiksilver, Burn), detronizując Jurka Kijowskiego (Rip Curl) zwycięzce poprzedniej edycji. Trzeci był Lukasz Bromski, a czwarty, startujący po raz pierwszy w PSC Kamil Piotrowski. Jeżeli chodzi o dziewczyny, to niestety w tym roku startowała tylko jedna, ale za to Karolina Winkowska (Roxy, Burn).
Po eliminacjach, w których radziła sobie bardzo dobrze, wyglądało na to, ze może dojść do finału. Niestety w półfinale zabrakło jej sil.
Reasumując, można powiedzieć, że był to trochę hardcore, ale nikt się nie skarżył. Poza tym Kelly Slater zawsze powtarza, że dzięki temu że wychował się na Florydzie, gdzie fale są dosyć kiepskie, często wiatrowe, został Mistrzem Świata.
Podziękowania dla Quiksilver, Maciek Krystosiak, FBI, PSS