Ponieważ w wakacje ciężko usiedzieć w domu, po wizycie na Greckiej wyspie Limnos, szukaliśmy kolejnego nowego, a za razem dzikiego spotu, gdzie można bezpiecznie pływać na falach. Padło na Oman i wyspę Masirah, miejsce do którego na pewno będziemy jeszcze wracać nie raz.
Kto by przypuszczał, że na morzu Arabskim jest takie fajne miejsce do pływania. Podróż do Omanu zaczęła się nie najszczęśliwiej, jeden z uczestników miał ważny paszport tylko na 5 miesięcy i zakończył wycieczkę już na lotnisku Okęcie ;( ale potem było już tylko lepiej:
Amsterdam, Qatar i Muscat, w którym wylądowaliśmy. Jak wyszliśmy na ulicę to jak byśmy weszli do gigantycznej sauny, temperatura sięgała grubo ponad 40 stopni C. Szybko zapakowaliśmy się do samochodu i ruszyliśmy w drogę na wyspę. Jechaliśmy około 5h przez pustynie, aby nad ranem dotrzeć na prom na wyspę, gdzie już na nas czekał znajomy Polak na stałe mieszkający w Emiratach Arabskich.
Drobne śniadanko i na spot Kasit ;o) Musze przyznać, że z miejsc, w których bywało 4SUN to jeden z bezpieczniejszych spotów:
fala łamie się elegancko od prawej do lewej strony, bez wybryków na w miarę głębokiej wodzie. Wiatr siłą nie zabija, podstawowy żagiel to 4.7 i 5,0. Fale mają wielkość od 2 m do 4 m. Tłoku na wodzie też nie było oprócz kilku Włochów i Czechów była jeszcze mała grupka z Polski.
Przez cały nasz 11 dniowy pobyt wiało i była fala, a to nie często się zdarza. Wada tego miejsca jest Arabski klimat który trzeba było polubić, a w ramadanie nie jest on szczególnie przyjazny. "Dobre" jedzenie rekompensowało nam fajne pływanie i widok Cameli ;o) W drodze powrotnej postanowiliśmy przetestować jeszcze jedną miejscówkę na kontynencie Asilah. Wszyscy z Emiratów nawiedzają ją regularnie, w końcu to tylko 500km z Dubaju, a paliwo nie jest tu szczególnie drogie około 1PLN za litr. Falę tu można porównać do fal na Cabo Verde, no może kolor wody jest nie co inny ;o)
Tradycyjnie 4SUN.PL przygotowało krótki materiał i z tej wyprawy,
a jakie mamy najbliższe plany wyjazdowe? Brazylia, Zanzibar i oczywiście Cabo Verde gdzie organizujemy wyjazdy od lat.
