Trochę treści od Błaszka nam się nazbierało, więc w telegraficznym skróci piszemy co i jak u niego.
Pod koniec marca
Błaszko wrócił z Santander, turystycznego miasteczka na północy Hiszpanii. Powodem tej wizyty były
pokazowe zawody kite dla ISAF'u. Cala akcja polegała na pokazaniu
możliwości kitesurfingu jako żeglarstwa i udowodnieniu ze kite może bez problemu
znaleźć się na Olimpiadzie oraz uczestniczyć w eventach organizowanych przez ISAF (puchar i mistrzostwa świata).
Codziennie rano riderzy spotykali się w klupie żeglarskim CEAR i omawiali plan na nadchodzący dzień. CEAR udostępnił miejsce gdzie trzymali cały sprzęt, bus'a oraz wszystkie pontony, bojki i inne gadżety które pozwoliły na dobre 3 dni ścigania.
Przez cały tydzień przedstawiciele ISAF'u przyglądali się konkurencji Kite Race, oraz wysłuchiwali tłumaczeń jak działa sprzęt i o co w tym wszystkim chodzi. Wydaje się, że
zawodnicy wykonali kawal dobrej roboty i jest ogromna szansa dla kitesurfingu na znalezienie swojego miejsca na Olimpiadzie.
W trakcie zawodów - sponsor MINI jak widać ambitnie się reklamuje
Po powrocie z Hiszpanii
Błaszko poleciał na pierwszą Race PKRA w Meksyku. Faworytami zawodów byli
Amerykanie - szatańsko opływani, oraz zapoznani ze sprzętem. Pogoda w trakcie zawodów była kapryśna i pierwszego dnia udało rozegrać się tylko jeden wyścig. Po 2 dniach zawodów rozegranych było już 5 wyścigów, po których
Błaszko plasował się na 5 pozycji, a Japa na 17. W 3 dniu i po 7 wyścigach Błaszko był na 8 pozycji. Na tym zawody się zakończyły. Wiatr był zmienny od 5 do 20 węzłów, co chwilę zmieniał się kierunek przez co nie można było ustawić trasy, a to tego zacinał ostry deszcz.
Poakzy Indian podcas PKRA w Meksyku
Podium overal zgarnęli zgodnie z przewidywaniami trzej Amerykanie. Zaskoczeniem było natomiast
podium Mastersów, gdzie na 3 miejsce wskoczył Japa! odnosząc tym samym wielki sukces w międzynarodowej imprezie.
Błaszko zakończył zawody na 8 pozycji, co jak twierdzi raczej go nie zdołuje tylko zmotywuje do dalszego treningu.
Japa na podium PKRA
W najbliższych dniach dla Błaszka najważniejsze zawody to matura, życzymy połamania pióra na egzaminach!
Redakcja Sieplywa.pl