15.03.2012
Czy pływanie Błaszka ma wpływ na Olimpiadę w RIO 2016?

Starania o to by kitesurfing stał się sportem olimpijskim nabierają coraz większego tempa. W maju 2011 ISFA (Światowa federacja żeglarska) zgłosiła kitesurfing jako nową klasę żeglarską do olimpiady w Rio w 2016 roku. Niestety - decyzja odbyła się kosztem windsurfingu - co jest bardzo niezrozumiale, no ale trudno. Ostateczna decyzja komitetu olimpijskiego powinna zapaść w tym roku w listopadzie. Możemy spodziewać się kilku scenariuszy - od tego że nic się nie zmieni, czyli windsurfing pozostaje, a kite czeka jeszcze kolejne lata, drugą opcją jest że windsurfing znika z olimpiady, a kite wchodzi na jego miejsce, trzecia wersja to że znika windsurfing męski a zostaje żeński, a kite wchodzi tylko męski i ostatnią możliwością jest też idea połączenia obu dyscyplin i wspólny medal.

Ostatnie plotki głoszą że jeszcze w Rio wszystko będzie po staremu, a kite będzie dyscypliną pokazową wchodząca do grona sportów olimpijskich zaraz po Rio 2016. Co by się nie wydarzyło przygotowania trwają i to bardzo na poważnie ISAF wspólnie z IKA (federacja kitesurfingowa) powołała specjalną komisje do przygotowania ostatecznego formatu rywalizacji w wyścigach kitesurfingowych na olimpiadzie. Propozycji tu też jest kilka - od tradycyjnego i najpopularniejszego course racingu po slalom, trial i boardercross.


Komisja wyselekcjonowała 10 najlepszych światowych zawodników do odbycia pokazowych zawodów i wzięcia udziału w tworzeniu zasad, oraz zabrania głosu co do ostatecznej formy kitesurfingu olimpijskiego. Z wielką dumą i radością dzielimy się z wami informacją iż nominacje do tego projektu otrzymał nasz najlepszy racingowiec (MP 2011, v-ce ME 2011 i 3 zawodnik PŚ PKRA 2011) Błaszko Ożóg (NKB, ION, ETISOFT, PROFISTYLE, SKŻ Sopot).

Zawody jak i cała z tym związany projekt odbędą się w najbliższych dniach 21-25 marca w Hiszpanii. Strona projektu i info pod tym linkiem. Przez Siepływa będziemy relacjonować przebieg zawodów na bieżąco. Przed wyjazdem Błaszko odpowiedział jeszcze na kilka pytań związanych z nadchodzącym sezonem:

Czy nastąpiły u ciebie jakieś zmiany co do sprzętu w nadchodzącym sezonie?
Oczywiście przy tak rozwijającej się klasie jaką jest kite racing zmiany sprzętowe są nieuniknione w sezonie 2012. Po raz pierwszy będziemy się wszyscy ścigać już na sprzęcie seryjnym. Jako zawodnik teamu Northa brałem udział jeszcze jesienią tamtego roku w testach zarówno deski race jak i latawców z całym teamem NKB i shaperem Kenem Winerem. Ostro popracowaliśmy i efektem tej pracy będzie cała rozmiarówka modelu Dyno 2012: 10m, 13m, 15m i chyba najważniejszy w kite racingu model na słabe wiatry w rozmiarze 17m.
Mamy też w Nkb nowa deskę race.

Jak wyglądały twoje przygotowania do sezonu ?
Mimo że na co dzień jestem mieszkańcem Gliwic (i nad morze mam niestety 600km) jestem członkiem sopockiego klubu żeglarskiego i zarówno przed sezonem jak i w trakcie spędzam dużo czasu w Sopocie - to taki mój drugi dom. Dzięki stałemu kontaktowi z Pontem, Kowalem i Golim mogę zawsze liczyć na ich pomoc - a są profesjonalistami najwyższej klasy.

Dodatkowo w tym roku moje przygotowania fizyczne do sezonu usprawniłem dzięki pomocy ekipy z AWF Katowice - Tomka Wiesnera i Jakuba Chyckiego, którzy pomogli mi w przygotowaniu zarówno specjalistycznego treningu jak i ułożeniu diety która w mojej dyscyplinie jest max ważna. Trenuje na sucho 2 x dziennie (tu podziękowania dla mojego fitnes klubu Stary Hangar w Gliwicach).

W sezonie wszystko układam już pod pływanie i trening na wodzie. Tradycyjnie jak w poprzednich latach tata czyli Japa senior ogarnia wszystko organizacyjnie i występuje jako menadżer oraz sparing partner na treningach. Jak dobrze wszystko się ułoży może również pościga się tez w tym roku na zawodach. Tak jak w zeszłym sezonie pozostaje tez pod opieka Etisoftu - mojego sponsora z Gliwic z którym planujemy kilka projektów związanych z kitem nie tylko zawodniczym.


Plany na nadchodzący sezon?
Po testach i pierwszych treningach jadę na zawody pokazowe w Hiszpanii. Potem pierwszy Puchar Świata PKRA w Meksyku. W maju matura, która trochę miesza mi szyki w tym sezonie ale dam sobie z tym rade. Generalnie w planie cały tour Pucharu Świata i dwie bardzo ważne imprezy sezonu czyli Mistrzostwa Świata i Mistrzostwa Europy, a na naszym podwórku obrona tytułu Mistrza Polski. Potem będzie czas na testy i praca z teamem nad sprzętem 2013.

Dodatkowo jako rider Nkb i ION pomagam w Profistyle i razem z Vento zajmujemy się dystrybucją sprzętu Nkb w Polsce. Pod naszą opieką powstała mailowa infolinia dla klientów Nkb. Jeżeli macie jakieś pytania dotyczące sprzętu, jego doboru itd. piszcie na nkb@profistyle.pl