Trwa pechowa passa Neil Pryde'a. Po łamiących się masztach czas na przedłużki dołączone do zestawów RS:X. Duża ilość uszkodzeń, które następowały szczególnie często, gdy używało się płynnej regulacji napięcia po maszcie, skłoniła producenta sprzętu olimpijskiego do wymiany wszystkich wadliwych egzemplarzy. Pryde opracował już nową wersję przedłużki. Można ją rozpoznać po złotym kolorze przycisku oraz bloczków. Każdy kto posiada stary egzemplarz, powinien zgłosić się z nim u lokalnego dystrybutora i po okazaniu dowodu zakupu otrzyma poprawiony produkt.
Mocniejsze przedłużki powinny trafić do dystrybutorów po 10 grudnia i od tej pory mają być dołączane do wszystkich zastawów RS:X.