WGWK z dumą prezentuje kolejny film : Sardinia Trippin. Idea wyjazdu jak zwykle prosta, uciec przed zimnem tam gdzie ciepło. Pomysłów było wiele: Rodos, Tariffa, Francja, ale to wszystko już było. Spontanicznie powstaje pomysł Sardynii.
Bierzemy 5 różnych desek: kite'ową, Longboard, Snowboard, Wakeboard i Surfboard, pakujemy kampera i dzida!
Najpierw Inssbruk zwiedzony na longboardach, potem lodowiec Stubai w Austrii. Ufffff można odhaczyć 2 deski, zostały tylko 3.
Promem z Livigno przeprawiamy się przez morze Tyrreńskie, na promie w cygańskiej konfiguracji śpimy w barze na podłodze - o kajucie nikt nawet nie pomyślał.
2 tygodnie spędzone na Sardyni skomentować można w ten sposób: raj na Ziemi. Urokliwe plaże, turkusowa woda i mega dobre statystyki wiatrowe. Ostatniego dnia pobytu na wyspie pojawiają się duże fale i możemy jeszcze odkreślić z listy surfing. Prom, zaprzyjaźniona podłoga, 20h i jesteśmy pod Berlinem w Wakeparku. Pierwsze szlify Młodego na dużym wyciągi, poszło mu dobrze...No i powrót do Polski...
Nie możemy sie doczekać kolejnych podróży.
Pozdro Team WGWK
Sardinia Trippin; 5 boards (kite, wake, surf, snow and longboard), 3 friends, 1 VW LT28 89'.
5000 km, 500l fuel, 10 additional liters of oil, amplitude of height 3000m, amplitude of temperature 40*C