Słodka woda ma mniejszą wyporność - trzeba używać większych desek
Wielkie Jeziora, które leżą na pograniczu USA i Kanady są na prawdę wielkie. Mają na przykład dłuższą linię brzegową niż oba oceaniczne wybrzeża (na terenie USA). No i gdy przychodzą jesienne sztormy na śródlądziu,
zaczyna się sezon na słodkowodną falę. Taki sztorm rozpoczynający "sezon" przyszedł 30 września. Kiedy boja na jeziorze Michigan zanotowała wysokość fali ponad 20 stóp (ponad 6 metrów), słodkowodni surferzy ucieszyli się że mają tego akurat dnia lepszą falę niż w Kalifornii... Mały kłopot z Wielkimi Jeziorami jest taki, że wkrótce nadejdzie zima i zamarzną...
Stony Point - niezły surfing w Minnesocie
Rozszalałe Jezioro Ontario wygląda trochę jak Bałtyk